Bunt maszyn. Autonomiczne samochody zablokowały San Francisco

Maksym SłomskiSkomentuj
Bunt maszyn. Autonomiczne samochody zablokowały San Francisco
W pełni autonomiczne taksówki są testowane w kilku miastach na całym świecie. Jednym z nich jest San Francisco w stanie Kalifornia w Stanach Zjednoczonych, gdzie drogi przemierzają m.in. pojazdy firmy Cruise. To właśnie one były głównymi bohaterami przedziwnego zamieszania, które lokalna prasa okrzyknęła mianem buntu maszyn. Samochody kilka dni temu postanowiły zablokować jedno ze skrzyżowań, paraliżując ruch kołowy w tym miejscu. Zdarzenie na pierwszy rzut oka wyglądało jak protest kierowców.

Autonomiczne taksówki Cruise w San Francisco odmówiły posłuszeństwa

Przedstawiciele niektórych marek z branż motoryzacyjnej i technologicznej od dawna przekonują, że autonomiczne samochody będą kierowcami lepszymi od ludzi. Pojazdy takie mają jeździć bezpiecznie, przepisowo i niezawodnie. Taksówki firmy Cruise w San Francisco zrobiły wszystko, aby opinia publiczna w te zapewnienia nie wierzyła.

W sieci pojawiły się zdjęcia i filmy autonomicznych taksówek Crusie blokujących kilka pasów ruchu w San Francisco. Pojazdy zgromadziły się obok siebie na skrzyżowaniu ulic Gough i Fulton w dzielnicy Civic Center we wtorek wieczorem, blokując ruch w obie strony na jednej z ulic. Samochody po prostu stanęły i nie miały zamiaru nigdzie się przemieszczać. W żadnej z nich nie znajdował się wtedy pasażer.



Incydent miał miejsce mniej więcej tydzień po tym, jak Cruise stał się pierwszą firmą, która zaoferowała konsumentom bezzałogowe przejazdy w dużym mieście. Pojazdy te jeżdżą w San Francisco w godzinach od 22:00 do 6:00 po wybranych ulicach w San Francisco.

Nie wiadomo, jak długo samochody blokowały ruch i co konkretnie wywołało tę kuriozalną sytuację.

Przypominam, że nie dalej jak w kwietniu tego roku autonomiczna taksówka Cruise postanowiła odjechać po interwencji ze strony policjanta, by po chwili zatrzymać się w zupełnie innym miejscu. Autonomiczny Chevrolet Bolt zachował się tak, bowiem… tak go zaprogramowano.

Zobacz: Autonomiczny samochód uciekł policjantom po zatrzymaniu. Realizował procedurę

Cruise wygłosił lakoniczne stanowisko

Firma Cruise będąca większościową spółką zależną General Motors potwierdziła, że na początku tego tygodnia miała miejsce usterka, która spowodowała, że niektóre samochody zaczęły się grupować. Rzecznik firmy powiedział, że problem został rozwiązany i nie uczestniczył w nim żaden z pasażerów. Jednocześnie odmówił podania szczegółów technicznych zajścia.

O dziwo, to nie pierwszy taki przypadek

Należący do Alphabet (spółka matka Google) Waymo miał identyczne problemy związane z grupowaniem się swoich autonomicznych pojazdów w mieście. KPIX-TV, oddział CBS w San Francisco, informował w październiku, że kilka pojazdów Waymo utknęło razem w pewnej ślepej uliczce.

Opisywane wydarzenia to kolejne przykłady tego, jak wielkim wyzwaniem są prace nad samochodami autonomicznymi i jak trudno jest prowadzić pilotaż przewozów pasażerskich. Komercjalizacja pojazdów autonomicznych jawi się jako znacznie większe wyzwanie, niż wielu przewidywało jeszcze kilka lat temu.

Źródło: CNBC

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.