Armia USA porzuca plany użycia robota muła

Andrzej SitekSkomentuj
Armia USA porzuca plany użycia robota muła
Po dłuższym okresie testów, podczas ćwiczeń wojskowych w ramach operacji „Pacific Rim” projekt LS3 został wstrzymany. Dlaczego?

Wyjaśnijmy wpierw, że LS3 (Legged Squad Support System), bardziej znany jako AlphaDog, jest samodzielnym transporterem, który dzięki czterem odnóżom może poruszać się po terenie niedostępnym dla łazików i innych tradycyjnych pojazdów.

AlphaDog potrafi transportować do 180 kilogramów ładunków i pracować 24 godziny non stop, zaś w tym czasie jest w stanie pokonać około 32 kilometry w terenie niedostępnym dla żadnej innej maszyny.


Ma to kapitalne znacznie dla oddziałów Marines operujących w terenie. Aby żołnierz był wydajny i nie tracił zbyt szybko sił, powinien nieść podczas marszu nie więcej niż 32 kilogramy ładunku. Podczas działań bojowych jeszcze mniej, maksymalnie 22 kilogramy.

Okazało się, że w praktyce, np. podczas walki w Iraku, amerykańscy żołnierze niektórych jednostek musieli dźwigać podczas walki nawet 46 kilogramy ładunku. To wpływało negatywnie na ich mobilność, zmęczenie, itd. Wsparcie nietypowego transportera byłoby zatem wskazane.

AlphaDog powstał w Boston Dynamics zanim firma została wykupiona przez Google w 2013 roku. Projekt był dofinansowany ze środków państwowych niebagatelną sumą ponad 40 mln dolarów.

Niestety AlphaDog nie będzie dalej rozwijany w celu wsparcia amerykańskiej armii. Szereg testów wykazał, że urządzenie jest zbyt głośne, zaś ze względu na pewne rozwiązania konstrukcyjne, problemu tego nie da się rozwiązać.

Co dalej z niedoszłym pupilem amerykańskich żołnierzy? Być może znajdzie zastosowanie w cywilu…

Źródło: techspot

Udostępnij

Andrzej Sitek