Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba sfotografował niemal perfekcyjny pierścień Einsteina

Anna BorzęckaSkomentuj
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba sfotografował niemal perfekcyjny pierścień Einsteina
Odkąd NASA opublikowała pierwsze zdjęcia z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, w sieci regularnie ukazują się kolejne zapierające dech w piersiach fotografie, które dzięki niemu powstały. Jedna z takich fotografii niesamowicie szczegółowo pokazywała Jowisza, inna kolebkę odległych galaktyk, a jeszcze inna galaktyczną kolizję.

Teraz Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba zachwycił ponownie. Tym razem uchwycił na zdjęciu niemal doskonały pierścień Einsteina, zlokalizowany około 12 miliardów lat świetnych z dala od Ziemi.

Kosmiczny pierścień

Omawianym zdjęciem podzielił się w serwisie Reddit człowiek o pseudonimie Spaceguy44 absolwent studiów astronomicznych, który w wolnym czasie regularnie przetwarza dane z JWST. Jak użytkownik ten wyjaśnił, pierścień Einsteina pojawia się, gdy odległa galaktyka jest zniekształcana w kształt pierścienia przez światło masywnej galaktyki znajdującą się przed nią.

pierscie
Pierścień Einsteina na zdjęciu z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba – w zbliżeniu. | Źródło: Reddit/Spaceguy44

W tym przypadku galaktyka, która została zniekształcona, to SPT-S J041839-4751.8. Gdyby nie pierścień Einsteina, w ogóle nie bylibyśmy w stanie jej zobaczyć, podobnie jak wiele innych galaktyk.

Wynik soczewkowania grawitacyjnego

Pierścień Einsteina jest efektem tak zwanego soczewkowania grawitacyjnego. Efekt ten przewidział Albert Einstein i właśnie dlatego jego nazwa brzmi tak, a nie inaczej.

Do soczewkowania grawitacyjnego dochodzi tylko wtedy, gdy odległa galaktyka, bliższa galaktyka powiększająca oraz obserwator znajdują się w jednej linii. Pierścienie Einsteina są rzadkością, ale w przeszłości wykonano co nieco ich zdjęć. Wiele takich widoków uchwycił na przykład Kosmiczny Teleskop Hubble’a.

Właściwie, Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba sfotografował pierścień Einsteina galaktyki SPT-S J041839-4751.8 już dwukrotnie. Pierwsze zdjęcie tego pierścienia nie było jednak tak szczegółowe i wyraźne jak to najnowsze.

pierscie
Pierścień Einsteina galaktyki SPT-S J041839-4751.8. | Źródło: Reddit/Spaceguy44

Teleskop przyszłości

Zdjęcie pierścienia Einsteina oddalonego od Ziemi o 12 miliardów lat świetlnych to kolejny przykład tego, jak wielkie są możliwości Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Teleskop ten został wystrzelony w przestrzeń kosmiczną 25 grudnia 2021 roku, po 14 latach przygotowań.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba znajduje się w kosmosie w punkcie znanym jako L2 (punkt Langrange’a 2). Jest on oddalony od Ziemi o jakieś 1,5 miliona kilometrów. Nie krąży on wokół Ziemi, Słońca, ani żadnego innego ciała niebieskiego. Zamiast tego krąży właśnie wokół punktu L2, po tak zwanej orbicie halo. Jest to specjalna, trójwymiarowa orbita. Dzięki temu, że teleskop porusza się właśnie po niej, będzie zawsze zwrócony tyłem do Słońca i Ziemi, a przodem do przestrzeni międzygwiezdnej. Zatem, jego tarcza przeciwsłoneczna będzie zawsze chronić go przed promieniowaniem, które zakłócałoby pracę jego instrumentów.

Najważniejszymi celami Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba są prowadzenie obserwacji pierwszych gwiazd powstałych po Wielkim Wybuchu, badanie formowania się i ewolucji galaktyk oraz badanie tworzenia się gwiazd i systemów planetarnych. Jak widać, cele te są powoli realizowane.

Źródło: Reddit / fot. tyt. Canva

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.