Oszukał Biedronkę 56 razy. Wykorzystał ten trik na kasie samoobsługowej

Polacy masowo oszukują na kasach samoobsługowych i wiadomo to niestety nie od dziś. Niektórzy cwaniacy wyspecjalizowali się w tego rodzaju praktykach tak bardzo, że uczynili sobie z tego sposób na życie. Wprawdzie cyklicznie policja donosi o zatrzymaniach przestępców sięgających po takie metody, ale wielu osobom wciąż uchodzi to płazem. Funkcjonariusze KMP we Wrocławiu poinformowali o ujęciu seryjnego oszusta, któremu postawiono aż… 56 zarzutów.

Polecamy: Ludzie nie dorośli do technologii. Koniec kas samoobsługowych

Oszukał na kasach samoobsługowych co najmniej 56 razy

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji z Wrocławia zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu wrocławskiego, którego nielegalne działania zdemaskował funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Kobierzycach. Na przestrzeni co najmniej kilku miesięcy mężczyzna dopuścił się co najmniej 56 oszustw na kwotę przekraczającą 12 tysięcy złotych.

Sprawdź: Ukryte funkcje w kasach samoobsługowych Biedronki. Mało kto o nich wie

Oszust był na pierwszy rzut oka jednym z wielu klientów. Pakował produkty do koszyka, by następnie opłacić ich zakup przy kasie samoobsługowej. Zamiast jednak kasować faktycznie powzięte droższe produkty, na przykład klocki LEGO, zatrzymany kasował inny, bardzo tani produkt ze sklepu.

Oszust kasował tanie produkty, wychodząc ze sklepu z zupełnie innymi, drogimi. | Źródło: KMP we Wrocławiu

Policjant z Kobierzyc prześledził odległą historię zakupów i wizyt podejrzanego w wielu sklepach na kamerach monitoringu. Metoda okazała się uniwersalnie skuteczna w ramach oszukiwanej sieci sklepów. Interes był niezły, ale niezbyt dobrze przemyślany. 36-latek będzie mógł zastanowić się nad swoim postępowaniem w więzieniu, o ile na taką właśnie karę zostanie skazany.

Zatrzymanemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Miejska Policji we Wrocławiu