Elon Musk został największym udziałowcem Twittera. Nadchodzą zmiany?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Elon Musk został największym udziałowcem Twittera. Nadchodzą zmiany?
Elon Musk oficjalnie zakupił 73486938 akcji Twittera – 14 marca tego roku. Patrząc jednak na mniejsze liczby, zakup amerykańskiego miliardera stanowi 9,2 proc. udziałów w Twitterze – według informacji podanych przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd.

Wspomniana ilość udziałów sprawia, iż Elon Musk staje się automatycznie jednym z największych udziałowców Twittera. Według BBC, Musk posiada obecnie cztery razy więcej udziałów w Twitterze niż jego założyciel – Jack Dorsey.

Elon Musk (według plotek) chciał stworzyć własne social media

W tym roku pojawiły się plotki na temat tego jakoby Elon Musk chciał stworzyć własną platformę mediów społecznościowych, która będzie honorowała “wolność słowa”. To właśnie z tym elementem ekscentryczny, afrykański miliarder miał zawsze problem na Twitterze. Czy wykupienie dużej ilości akcji przez Muska pozwoli mu forsować zmiany w rozwoju popularnego serwisu społecznościowego?

To bardzo możliwe.

Warto pamiętać również, iż 25 marca tego roku, Musk stworzył specjalną ankietę na Twitterze i poprosił o zastanowienie się przed odpowiedzią. Chwilę później miliarder przekazał, że na poważnie myśli o zbudowaniu nowej platformy mediów społecznościowych – biorąc pod uwagę wyniki w ankiecie podawane przez użytkowników.

elonmusktwitter2
fot. Brett Jordan – Unsplash

Obecnie Musk posiada 80 milionów obserwujących na Twitterze i jest zagorzałym fanem tej platformy – dzięki niej był w stanie w przeszłości skutecznie manipulować cenami akcji Tesli oraz konkretnych kryptowalut. Po wiadomości o tym, iż Musk zakupił dużą ilość akcji Twittera, akcje platformy skoczyły o 25 proc.

Udziały Elona Muska w Twitterze są na ten moment warte niecałe 3 miliardy dolarów. W najbliższych miesiącach kierownictwo giganta społecznościowego może być na łasce człowieka, który w przeszłości samodzielnie doprowadzał do spadków wartości akcji Twittera.

Czy Elon faktycznie wprowadzi kontrowersyjne zmiany i będzie forsował swoje pomysły w Twitterze? To bardzo prawdopodobne. Na konkrety musimy jednak jeszcze trochę poczekać.

Źródło: Bloomberg / fot. The Royal Society – Wikimedia Commons

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.