Pierwszy składany smartfon od Samsunga nie ma łatwego życia. Gdy po raz pierwszy trafił w ręce recenzentów, ci masowo zaczęli zgłaszać uszkodzenia ekranu. Premiera telefonu została więc przełożona, czego skutkiem miała być poprawa wytrzymałości urządzenia.
Popularny twórca internetowy udowodnił jednak, że Samsung Galaxy Fold to smartfon tak delikatny, że przejechanie po ekranie paznokciem może wywołać trwałą szkodę. Ba! Koreański producent nie pozwala na sprzedaż sprzętu bez przejścia odpowiedniego szkolenia dotyczącego tego, jak należy się z Foldem obchodzić.
Myśleliście, że to koniec? Redaktor portalu TechCrunch dostarczył właśnie dawkę kolejnych niepokojących informacji. Jego prywatny egzemplarz Samsunga Galaxy Fold został uszkodzony z tajemniczego powodu. Mężczyzna po wyjęciu smartfona z kieszeni zauważył na ekranie skazę, którą możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Dziennikarz zarzeka się, że przed umieszczeniem Folda w kieszeni, ekran był bez żadnych uszkodzeń. Nie wiadomo więc do końca kto zawinił, lecz redaktor podejrzewa, że zbyt mocno zatrzasnął smartfon i w wyniku tego delikatny wyświetlacz mógł pęknąć.
Galaxy Fold został oczywiście wysłany już do serwisu i Samsung ma zbadać sprawę oraz naprawić telefon. Podana zostanie także prawdopodobna przyczyna wyniknięcia uszkodzenia. Trzeba mieć na uwadze, że to jest tylko jeden przykład związany z niespodziewanym „zepsuciem” się nowego urządzenia od Koreańczyków.
Patrząc na delikatność Galaxy Folda, już niedługo możemy usłyszeć o kolejnych nieprzyjemnych sytuacjach związanych z tym telefonem. Aż strach trzymać go w kieszeni…
Źródło: TechCrunch