Flagowce Motorola Edge i Edge+ zaprezentowane. Wiem już jak będą się sprzedawać

Maksym SłomskiSkomentuj
Flagowce Motorola Edge i Edge+ zaprezentowane. Wiem już jak będą się sprzedawać
{reklama-artykul}
Od dłuższego firma Motorola skupiała się na umacnianiu swojej pozycji na niskiej i średniej półce smartfonów, zupełnie odpuszczając temat high-endowych urządzeń „flagowych”. Dziś przełamano serię premier urządzeń kosztujących maksymalnie ok. 1500 złotych i zrobiono to z wielkim przytupem. Zaprezentowane dziś urządzenia Motorola Edge i Edge+ wyglądają fenomenalnie i kosztują… cóż, niemało.

Motorola Edge+ – specyfikacja i cena

Rzut oka na front urządzenia z jakiegoś powodu przywodzi mi na myśl Huawei P30 Pro. Motorola postanowiła jednak umieścić znajdujący się pod nim aparat nie na notchu przypominającym łezkę w części centralnej, a w wycięciu w lewym górnym rogu. Wyświetlacz OLED o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości 2340×1080 pikseli jest obustronnie zakrzywiony i obsługuje technologię HDR10+. Częstotliwość wyświetlania obrazu wynosi 90 Hz, a czytnik linii papilarnych ukryty został pod powierzchnią ekranu.

Motorola Edge Plus 1

O wydajność smartfony dba flagowy układ Qualcomm Snapdragon 865 5G z aż 12 GB pamięci LPDDR5. Na dane użytkownika przeznaczono aż 256 GB pamięci w standardzie UFS 3.0. W tym kontekście niemałym szokiem były dla mnie informacje związane z baterią.

Motorola Edge Plus 3

Producent informuje, że flagowiec Motorola Edge+ zasilana jest przez akumulator o pojemności 5000 mAh. W porządku, jest pojemny, ale naładować go można przewodowo z maksymalną mocą zaledwie… 18 W lub bezprzewodowo – 15 W. To nie żart. Do konkurencji dysponującej ładowaniem 2-krotnie, a nawet 3-krotnie szybszym daleka droga.

Motorola Edge Plus 2

Miejsca na kartę micro SD nie ma, podobnie jak nie ma miejsca na drugą kartę SIM. Są za to aparaty, które mają wgnieść nas w fotel. Motorola Edge+ dysponuje sensorem 108 Mpix z obiektywem f/1.8, sensorem 16 Mpix z obiektywem szerokokątnym (f/2.2), sensorem 8 Mpix z obiektywem tele (f/2.4, 3-krotny zoom optyczny) oraz sensorem ToF do rejestrowania głębi tła. Z przodu – kamerka 25 Mpix z obiektywem f/2.0. Motorola wysłała przykładowe zdjęcia dla prasy, ale pozwolę wstrzymać się i opublikować przykładowe fotografie dopiero w naszej recenzji. 😉 Nie wiem kto robił zdjęcia, w jakich warunkach, czy przy nich majstrował i czy na pewno robił je omawianym urządzeniem.

Motorola Edge Plus 4

Obudowa smartfonu ma wymiary 161,1 x 71,4 x 9,6 mm, a sprzęt waży 203 gramy. Tutaj kolejne zaskoczenie: zabrakło oficjalnej certyfikacji poświadczającej stopień ochrony przed wodą i pyłem. Motorola wprawdzie mówi coś o zabezpieczeniu wnętrza przed zalaniem i zapiaszczeniem, ale trudno mi uwierzyć, aby na gwarancję przyjęto zalane urządzenie.

Jak widzicie smartfon jest interesujący, ale pełen kontrastów. Na pewno nie wiecie co do końca myśleć o takim zestawieniu mocnych i słabszych stron, więc pozwolę sobie zrzucić na Was prawdziwą bombę w postaci ceny urządzenia. Cena smartfonu Motorola Edge+ wynosić będzie w Europie 1199 euro, co w przeliczeniu na złotówki daje obecnie jakieś 5449 złotych. Polskiej ceny nie podano, ale jeśli przyjąć przelicznik ze zwykłego Edge’a, to będzie wynosić nawet 5999 złotych. Nie chciałbym być złym prorokiem, ale… nie wiem kto w Polsce kupi ten sprzęt za takie pieniądze.

Motorola Edge – specyfikacja i cena

Tańsze urządzenie będzie pod wieloma względami wywoływało mniejszy efekt „wow”, ale jego cena również jest niższa. „Zwykła” Motorola Edge otrzyma ten sam ekran, ale bez HDR10+. O jej wydajność dbał będzie Snapdragon 765 5G oraz 6 GB RAMu LPDDR5. Użytkownik na dane otrzyma 128 GB pamięci. W przeciwieństwie do droższego modelu jest obsługa dwóch kart SIM lub karty SIM i karty pamięci micro SD.

Motorola Edge 1

Sprzęt zasilany jest przez baterię 4500 mAh o maksymalnej mocy ładowania 15 W (sic!) i bez ładowania bezprzewodowego. Sprzęt nie obsługuje Wi-Fi 6 obecnego w Edge+, a jego obudowa ma wymiary 161,6 x 71,1 x 9,29 mm. Urządzenie waży 188 gramów. Co ciekawe, sprzęt spełnia normę wodoodporności IP54.

Motorola Edge 3

Różnice tkwią także w zestawie aparatów. Motorola Edge korzysta z głównego sensora 64 Mpix z obiektywem f/1.8, a także kamerek 16 Mpix z obiektywem szerokokątnym (f/2.2), 8 Mpix z teleobiektywem (f/2.4) i sensora ToF. Z przodu widnieje ta sama kamerka 25 Mpix.

Cena telefonu Motorola Edge jest bardziej przystępna, ale trudno nazwać ją niską. Wynosić będzie 599 euro i wiemy już, że w Polsce równać się to będzie… 2999 złotych.

Motorola Edge 2

Nie wiem co o tym sądzicie, ale uważam, że Motorola przeszacowała ceny swoich flagowców. Osoby poszukujące sprzętu z wysokiej półki nie myślą o marce Motorola jako sensownej alternatywie. Za ok. 6000 złotych – ba, nawet za mniejsze pieniądze – można mieć sprzęt o lepszych parametrach. Z szybszym ładowaniem i wodoszczelną obudową.

W recenzji Motoroli Edge pisaliśmy juz o naszych odczuciach. Na flagowca od Motoroli czekaliśmy naprawdę długo i prawdę mówiąc jeśli nie Edge i Edge+ nie rzucą świata na kolana pod względem fotograficznym lub jakimś (jakim?!) innym, to… za kilka lat nikt o nich pamiętał nie będzie. 

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.