Infinix NOTE 40 Pro – recenzja. Zaskakująco dobry smartfon

Anna BorzęckaSkomentuj
Infinix NOTE 40 Pro – recenzja. Zaskakująco dobry smartfon

Marka Infinix działa na polskim rynku od blisko dwóch lat i udostępnia w sprzedaży w naszym kraju coraz więcej urządzeń. Teraz poszerzyła swoje portfolio o nowe smartfony z serii NOTE 40. Jeden z tych smartfonów trafił w moje ręce jeszcze przed premierą, dzięki czemu już dziś mogę podzielić się moją opinią na jego temat. Oto recenzja smartfonu Infinix NOTE 40 Pro.

Specyfikacja

Infinix NOTE 40 Pro to smartfon wyceniony w Polsce na 1496 złotych. W tej cenie otrzymujemy urządzenie z procesorem MediaTek Helio G99 Ultimate, 12 GB pamięci RAM LPDDR4X, 256 GB pamięci wewnętrznej, a także ekranem LTPS AMOLED o przekątnej 6,78 cala i rozdzielczości FHD+. Brzmi zaskakująco dobrze, prawda?

Na pokładzie smartfonu znalazła się też bateria o pojemności 5000 mAh. Ta obsługuje ładowanie przewodowe o mocy 70 W, ładowanie bezprzewodowe z mocą do 20 W oraz przewodowe i bezprzewodowe ładowanie zwrotne.

Infinix NOTE 40 Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 14 z nakładką XOS 14. Jego pełną specyfikację umieściłam poniżej.

Infinix NOTE 40 Pro – specyfikacja:

Model:Infinix NOTE 40 Pro
Procesor:MediaTek Helio G99 Ultimate
Pamięć RAM:12 GB LPDDR4X
Pamięć masowa:256 GB UFS 2.2
Możliwość rozbudowy pamięci:Nie
Wyświetlacz:LTPS AMOLED, 6,78”, FHD+ (2436 x 1080 pikseli), odświeżanie do 120 Hz, próbkowanie dotyku do 360 Hz, jasność do 1300 nitów, Gorilla Glass 5, paleta DCI-P3
Bezpieczeństwo:czytnik linii papilarnych w ekranie, rozpoznawanie twarzy
Akumulator:5000 mAh, ładowanie przewodowe 70 W
Aparat fotograficzny – tył:108 MP, f/1.75, AF, OIS 2 MP, f/2.4 2 MP, f/2,4
Aparat fotograficzny – przód:32 MP, f/2.2
System operacyjny:Android 14, XOS 14
Transmisja danych:4G
Łączność i lokalizacja:Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth, GPS, NFC
Złącza:USB-C z OTG
Typ karty SIM:Dual SIM (nano SIM + nano SIM)
Klasa ochrony:IP54
Wymiary:164,35 x 74,6 x 7,75 mm
Masa:190 g

Budowa i jakość wykonania

Muszę przyznać, że dotychczasowe smartfony Infinix w kwestii designu nie robiły na mnie wielkiego wrażenia. W przypadku Infinixa NOTE 40 Pro jest inaczej. Ten model jest bowiem cienki i smukły za sprawą zaokrąglenia ramek, tylnego panelu i ekranu. Świetnie leży więc w dłoni.

Wyspa aparatu jest bardzo duża i prostokątna, ale nie wadzi mi to, ponieważ duża jej część została pokryta szczotkowanym aluminium. Co ciekawe, elementami tej wyspy są nie tylko trzy obiektywy i dioda flash, ale również światło Active Halo, które pełni funkcję diody powiadomień, która dzisiaj w smartfonach jest rzadkością. Co ważne, zachowanie Active Halo możemy spersonalizować w ustawieniach urządzenia.

Plecki Infinixa NOTE 40 Pro wydaniu kolorystycznym Titan Gold, które otrzymałam, wykonane są ze szkła o matowej powierzchni. Dzięki niej smartfon nie jest przesadnie śliski, a ponadto nie sposób dostrzec na jego tylnym panelu jakichkolwiek odcisków palców. Oczywiście nie można nie wspomnieć o jego żywym, żółto-pomarańczowo-zielonym kolorze, który zmienia się w zależności od kąta, pod którym pada na niego światło.

Ramki urządzenia wykonano już z tworzywa sztucznego, a to oznacza, że bez etui mogą być podatne na zarysowania. Jakości wykonania smartfonu nie można jednak niczego zarzucić, a to dlatego, że wszystkie jego elementy są ze sobą idealnie spasowane.

Jeśli chodzi o zawartość ramek, to na ramce prawej znalazł się oczywiście przycisk zasilania oraz przycisk do zmiany głośności. Na ramce górnej widać otwory głośników, mikrofonu, logo JBL oraz port podczerwieni, a na dolnej umieszczono zestaw otworów kolejnego głośnika i mikrofonu, port USB-C oraz tackę na karty SIM. Dodam jeszcze, że między ekranem a górną ramką znalazł się głośnik do rozmów.

Wyświetlacz

W kwestii ekranu Infinix NOTE 40 Pro nie rozczarowuje. Jego ekran to bowiem panel AMOLED o przekątnej 6,79”, rozdzielczości FHD+ (2436 x 1080 pikseli) i odświeżaniu do 120 Hz. Wyświetla zatem szczegółowy obraz i płynne animacje. Cechuje się też żywymi barwami, głębokimi czerniami i szerokimi kątami widzenia. Oczywiście należy on do ekranów zakrzywionych po bokach. Nie każdy jest ich miłośnikiem, natomiast musicie wiedzieć, że w przypadku tego urządzenia zakrzywienie nie przekłada się nijak na obniżenie komfortu użytkowania.

Dość istotne jest to, że wyświetlacz tego smartfonu oferuje szczytową jasność na poziomie 1300 nitów. Jego obsługa jest zatem wygodna nawet na zewnątrz, w towarzystwie ostrego światła słonecznego.

Ramki otaczające ekran nie są przesadnie szerokie, a wcięcie na przednią kamerę małe, co oznacza, że funkcjonalny obszar wyświetlacza zajmuje sporą powierzchnię przedniego panelu. W dolnej części tego wyświetlacza znalazł się czytnik linii papilarnych. Szkoda, że nie jest on zlokalizowany nieco wyżej, natomiast z przyjemnością informuję, że czytnik działa sprawnie i bez zarzutu.

Audio

Infinix chwali się, że Infinix NOTE 40 Pro wykorzystuje głośniki stereo dostrojone przez JBL, ale jak te sprawdzają się w praktyce? Przede wszystkim, grają dosyć głośno. Ponadto jako że nie jest to system hybrydowy, głośność każdego z jego głośników stoi na takim poziomie.

Głośniki Infinixa NOTE 40 Pro zadowalają w kwestii balansu tonów, natomiast trzeba przyznać, że przy wysokim poziomie głośności odtwarzane przez nie tony średnie i wysokie są mocno zniekształcone. Pod względem klarowności dźwięku do ideału jest tu zatem daleko. Osobiście od głośników dostrojonych przez JBL oczekiwałam czegoś więcej.

Oprogramowanie

Jak już wspomniałam, Infinix NOTE 40 Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 14 z nakładką XOS 14. Muszę przyznać, że i w kwestii oprogramowania Infinix poczynił niemałe postępy. XOS wygląda bowiem nowocześniej niż XOS 13 i nie zawiera tłumaczeniowych niedociągnięć.

Doceniam to, że Infinix NOTE 40 Pro zawiera naprawdę niewielką liczbę preinstalowanych aplikacji, zwłaszcza że wiele jego aplikacji preinstalowanych można odinstalować.

Jeśli chodzi o łączność, to Infinix NOTE 40 Pro niestety nie obsługuje transmisji 5G, co w 2024 roku rozczarowuje. Nie zabrakło natomiast obsługi NFC.

Wydajność

Za wydajność Infinixa NOTE 40 Pro odpowiada procesor MediaTek Helio G99 Ultimate, czyli ten sam układ co w zeszłorocznym modelu NOTE 30 Pro, ale zapewne w podkręconej wersji, przygotowanej na rzecz właśnie tego urządzenia. Nie udało mi się jednak dotrzeć do informacji o tym, co dokładnie w tej wersji zmieniono. Tak czy siak, pozostanie przy układzie MediaTek Helio G99 oznacza, że Infinix NOTE 40 Pro nie jest dużym wydajnościowym skokiem. Warto jednak dodać, że nowszy telefon wykorzystuje 12 GB pamięci RAM zamiast 8. Ponadto można ją poszerzyć wirtualnie z pamięci na dane nawet o kolejne 12 GB. Z resztą, poziom wydajności oferowany przez ten smartfon jest adekwatny do tej półki cenowej.

W benchmarku AnTuTu 10 Infinix NOTE 40 Pro uzyskał dokładnie 434 035 punktów, czyli tylko o kilkanaście tysięcy punktów więcej niż Infinix NOTE 40 Pro. Z kolei w benchmarku Geekbench 6 zdobył 2013 punktów w teście wielu rdzeni i 743 punktów w teście pojedynczego rdzenia, czyli wręcz o kilka punktów mniej niż model zeszłoroczny. Testy te przeprowadziłam z domyślną wartością dodanej wirtualnej pamięci RAM, czyli wynoszącej 6 GB.

Oczywiście, podczas codziennego użytkowania Infinix NOTE 40 Pro działa bardzo płynnie. Aplikacje włączają się na nim błyskawicznie, a przełączanie między nimi również trwa ułamki sekund. Jego moc obliczeniowa nie pozwala jednak grać komfortowo w bardziej wymagające gry. W trakcie pracy na wysokich obrotach smartfon nagrzewa się, ale w bardzo niewielkim stopniu.

Bateria

Infinix NOTE 40 Pro zawiera baterię o pojemności 5000 mAh. Mowa o pojemności na tyle dużej, że ze smartfonu można spokojnie korzystać przez mniej więcej dwa dni (oczywiście z umiarem), zanim konieczne będzie sięgnięcie po ładowarkę.

No właśnie, jeśli chodzi o kwestię ładowania, to w tym temacie Infinix NOTE 40 Pro ma do zaoferowania wiele. Po pierwsze obsługuje ładowanie przewodowe o mocy 70W, które pozwala naładować go od 0 do 100 procent z funkcją inteligentnego ładowania w ciągu 47 minut. W razie potrzeby możemy też włączyć ładowanie Hyper, aby naładować smartfon do 50% w ciągu tylko 16 minut. To nie koniec. Infinix NOTE 40 Pro obsługuje też bowiem ładowanie bezprzewodowe z mocą do 20 W. Dziwne jest jednak to, że w swojej własnej ofercie Infinix posiada ładowarkę magnetyczną o mocy 15 W. Liczę na to, że wkrótce w ofercie tego producenta pojawi się i ładowarka mocniejsza.

Cieszy fakt, że ładowarka sieciowa o mocy 70 W znajduje się w zestawie ze smartfonem, tak jak wspomniane etui MagCase. Etui to sprawia, że korzystanie z magnetycznej ładowarki jest wygodniejsze. Dzięki niemu smartfon magnetycznie mocuje się bowiem do ładowarki, przez co nie ma możliwości, że przypadkiem go z niej zsuniemy, chociażby uderzeniem ręką. Ładowarkę magnetyczną należy dokupić do smartfonu oddzielnie, ale nie będzie to przesadnie duży wydatek.

Fotografia

Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że Infinix NOTE 40 Pro wykorzystuje ten sam aparatów, co model zeszłoroczny. Dokładniejsza analiza pokazuje bowiem, że tym razem jednak aparat główny i przedni zawierają obiektywy o większej jasności. Ponadto aparat główny tym razem obsługuje OIS. Innymi słowy, bez zmian pozostał jedynie sensor głębi tła i sensor do zdjęć makro.

Aplikacja aparatu posiada interfejs przyjemny w obsłudze. Jej najważniejsze funkcje znalazły się u góry ekranu, a jej menu ustawień jest wygodnie posortowane i czytelne. Najprzydatniejsze tryby fotograficzne znalazły się na karuzeli pod ręką, ale pozycję każdego z nich można w razie potrzeby zmienić.  

Zdjęcia dzienne

To, że Infinix sięgnął po jaśniejsze sensory, a także, że zapewne ulepszył swoje algorytmy, po prostu zaprocentowało. Główny aparat Infinixa NOTE 40 Pro wykonuje bowiem zdjęcia o zdecydowanie lepszym odwzorowaniu barw i kontraście niż główny aparat jego poprzednika. W jego przypadku nie miałam już też do czynienia z problemami w dobieraniu balansu bieli.

Infinix NOTE 40 Pro niestety nie posiada teleobiektywu, ale z zoomem cyfrowym 3X można nim rejestrować zdjęcia zaskakująco szczegółowe.

W przypadku aparatu do zdjęć makro jest nieco lepiej, niż się spodziewałam, ale wciąż trzeba mocno nastarać się, aby zarejestrować nim kadr, który nie będzie rozmyty. Rejestrowane przez niego kolory są nieco wyblakłe.

Zdjęcia nocne

W trybie podstawowym Infinix NOTE 40 Pro rejestruje po zmroku zdjęcia rozmyte, dość blade i mocno zaszumione. Włączenie trybu nocnego pozwala jednak poprawić każdy aspekt fotografii nocnych. Różnice są naprawdę zaskakujące, zwłaszcza w przypadku szczególnie ciemnych obiektów, które uchwyciłam.

Aparat przedni

Aparat przedni tego smartfonu potrafi wykonać naprawdę ładne zdjęcia, pełne detali, o dobrym kontraście i bardzo dobrym odwzorowaniu kolorów. W trybie portretowym bohater nie zawsze jest wyodrębniany z tła idealnie, ale to głównie wtedy, gdy włosy są szczególnie niesforne.

Nocą zdjęcia oczywiście mocno tracą na szczegółowości. Chyba nie skłamię jednak mówiąc, że w ich przypadku mimo wszystko nie ma tragedii.

Możliwości wideo

Infinix NOTE 40 Pro pozwala nagrywać materiały wideo maksymalnie w rozdzielczości 2K przy 30 FPS, zarówno przednią, jak i tylną kamerą. I tylny, i przedni aparat pozwala też rejestrować filmy w 1080p/30 FPS, 1080p/60FPS oraz 720p/30 FPS. Smartfon dysponuje funkcją „ultra stabilizacji”, ale ta działa tylko w rozdzielczości 1080p przy 30 FPS.

Podsumowanie

Infinix NOTE 40 Pro jest nieco droższy niż Infinix NOTE 30 Pro w momencie premiery, ale za to we właściwie każdej kategorii oferuje więcej. Dlatego stanowi on dla mnie spore zaskoczenie. Jest wykonany w ciekawszy sposób, ma więcej pamięci RAM, obsługuje nieco szybsze ładowanie, a także ładowanie bezprzewodowe i zwrotne, a przede wszystkim rejestruje zdjęcia znacznie lepszej jakości. Ponadto posiada jasny, czytelny w ostrym słońcu ekran AMOLED.

Design jest kwestią gustu, ale moim zdaniem Infinix NOTE 40 Pro wygląda też dużo lepiej niż jego poprzednik. Nie należy też zapominać o tym, że jako jeden z niewielu smartfonów jest sprzedawany z pełnym zestawem akcesoriów, obejmującym ładowarkę i etui.

Większych wad naprawdę trudno się w tym urządzeniu doszukiwać. Dla mnie wadą jest brak obsługi transmisji 5G. Jeśli zaś chodzi o wydajność, to nie jest ona dużo większa niż w modelu zeszłorocznym, ale jak już wspomniałam, stoi na poziomie adekwatnym do półki cenowej.

Smartfony Infinix NOTE 40 Pro w sugerowanej cenie od 1496 zł oraz NOTE 40 w sugerowanej cenie od 1196 zł są dostępne w autoryzowanym sklepie Infinix i największych sieciach handlowych.

Mocne strony:

  • Schludny design
  • Wysoka jakość wykonania
  • Szybkie ładowanie przewodowe 70 W
  • Ładowanie bezprzewodowe do 20 W
  • Ładowanie zwrotne
  • Pełen zestaw akcesoriów
  • Światło Active Halo
  • Nakładka XOS w końcu robi pozytywne wrażenie
  • Jasny wyświetlacz AMOLED
  • Zaskakująco dobre możliwości fotograficzne

Słabe strony:

  • Brak 5G
  • Głośniki pozostawiają niedosyt
dobry produkt - WYBÓR REDAKCJI
Urządzenie otrzymało wyróżnienie „Dobry produkt – WYBÓR REDAKCJI”

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.