iiyama G-Master GB3271QSU – recenzja. Większy znaczy lepszy

Maksym SłomskiSkomentuj
iiyama G-Master GB3271QSU – recenzja. Większy znaczy lepszy
Mamy 2021 rok, a zdecydowana większość graczy wciąż korzysta z monitorów z matrycami o przekątnej 24-cala i rozdzielczości Full HD. Oczywiście spora w tym zasługa astronomicznych cen kart graficznych, uniemożliwiających ulepszenie dotychczasowych konfiguracji i uzasadnienie przesiadki na „coś lepszego”. Często jest to jednak wynik wyłącznie… przyzwyczajenia.

Monitory z o przekątnej 27-cali i większej oraz rozdzielczości 1440p są coraz lepiej wyceniane i grzechem byłoby nie spoglądać od czasu do czasu w ich stronę. Na co dzień sam użytkuję sprzęt z ekranem 27-calowym, ale gdy otrzymałem propozycję przetestowania iiyama G-Master GB3271QSU Red Eagle z matrycą 31,5-calową, sprzedawanego w cenie 1999 złotych, stwierdziłem, że muszę to zrobić. Po dłuższym okresie testów z lekkim bólem serca wróciłem do mniejszego modelu.

iiyama G-Master GB3271QSU 014

iiyama G-Master GB3271QSU Red Eagle – specyfikacja

  • Przekątna ekranu: 31,5″
  • Typ matrycy: matowa, IPS
  • Rozdzielczość: 2560 x 1440 pikseli (16:9)
  • Częstotliwość odświeżania obrazu: 165 Hz
  • Technologia synchronizacji: AMD FreeSync Premium
  • Jasność: 400 cd/m2
  • Kontrast statyczny: 1200:1
  • Głośniki: Tak (2 x 3 W)
  • Złącza: 2x HDMI 2.0, 2x DisplayPort 1.4, 4x USB-A 3.1 Gen. 1, jack 3,5 mm
  • VESA: 100 x 100 mm
  • W zestawie: kabel DP, kabel HDMI, kabel USB, kabel zasilający, instrukcja obsługi
  • Cena: 1999 złotych

32 cale, rozdzielczość 2560×1440 pikseli, częstotliwość odświeżania obrazu na poziomie 165 Hz, do tego kusząca cena. Na papierze wygląda jak marzenie, na renderach również niczego sobie. Pierwsze wrażenie po otwarciu pudełka również jest pozytywne.

Dobrze zabezpieczony styropianem i piankową folią monitor dotarł do mnie w zestawie z solidną, ważącą ok. 2 kilogramów podstawą. Miłym zaskoczeniem była dla mnie obecność aż trzech kabli sygnałowych – DisplayPort, HDMI oraz USB. Oczywiście w środku znalazł się też przewód zasilający. Kolejnym z zaskakujących dodatków był… pilot. Jeżeli ktoś często ogląda na monitorze filmy, będzie takowym dodatkiem zachwycony.

2021-12-31 115951

Zamocowanie panelu do ramienia oraz podstawy odbywa się w pełni beznarzędziowo i zajmuje dosłownie kilkadziesiąt sekund. Po postawieniu na biurku całość robi imponujące, wręcz monumentalne wrażenie. Jeśli ktoś wcześniej nie pracował na monitorze większym od 24-calowego, czeka go miła niespodzianka.

iiyama G-Master GB3271QSU 010

iiyama G-Master GB3271QSU Red Eagle nie sili się na bycie monitorem premium, choć jakość wykonania stoi na wysokim poziomie. Front monitora pokryto szkłem, a do stworzenia obudowy wykorzystano tworzywo sztuczne o odpowiednim poziomie estetyki. Uwagę z miejsca zwracają niezwykle smukłe ramki otaczające 31,5-calowy panel IPS po bokach oraz w górnej jego części. Dolna ramka prezentuje się nieco mniej subtelnie, ale nadal całkiem zgrabnie. Widnieje na niej logo producenta.

iiyama G-Master GB3271QSU 002

Wszystkie najważniejsze porty usytuowano „od dołu”, poza dwoma złączami USB-A z boku obudowy. Portów jest naprawdę sporo – zerknijcie w specyfikację. Warto zwrócić uwagę na to, iż porty HDMI 2.0 pozwalają cieszyć się obrazem 1440p @144 Hz, natomiast w przypadku DP 1.4 jest to już 1440p @165 Hz.

iiyama G-Master GB3271QSU 007

Nie zabrakło nawet głośników stereo o niezłym jak na głośniki w monitorze brzmieniu. Przez „niezłe” rozumiem tu stosunkowo donośne.

Ergonomia wykonanej z metalu pokrytego tworzywem podstawy iiyama G-Master GB3271QSU stoi na dobrym poziomie. Umożliwia ona regulowanie panelu na wysokość w zakresie 120 mm, obrót o 60 stopni w lewo i prawo, a także nachylenie do 22 stopni w górę i 3 stopni w dół. Jest też piwot, pozwalający obrócić wyświetlacz do układu pionowego.

iiyama G-Master GB3271QSU 004

Menu OSD steruje się za pomocą przycisków umieszczonych z tyłu obudowy, prostopadle do powierzchni ekranu. Ogromną zaletą testowanego monitora jest fakt, iż daje on daleko idące możliwości w zakresie kalibracji obrazu. Obsługa menu bez dżojstika potrafi sprawiać nieco problemów, ale rekompensuje to mnogość ustawień parametrów takich jak gamma, temperatury barwowej, czy nawet korektora czerni. Jest obowiązkowy w monitorach gamingowych Overdrive oraz tryb podświetlenia stroboskopowego MBR.

iiyama G-Master GB3271QSU 003

Komfort pracy i grania na tak dużym monitorze? Znakomity. Panel zwraca uwagę ponadprzeciętnym kontrastem, wyższym od deklarowanego (ok. 1330:1) dobrymi kątami widzenia oraz neutralnymi, nieprzekłamanymi kolorami, nawet bez dodatkowej kalibracji. W moim egzemplarzu trafiłem na równomiernie podświetloną matrycę, ale jest to niestety rzecz losowa w świecie matryc IPS. Pamiętajcie, że źle podświetlony panel zawsze można reklamować. Bleeding na IPS to w zasadzie norma, a jego minimalna ilość to coś rzadko spotykanego.

iiyama G-Master GB3271QSU 005

iiyama G-Master GB3271QSU nie jest najszybszym monitorem gamingowym i to oczywiste dla każdego, kto ma minimalne pojęcie o charakterystyce matryc IPS. Smużenie oceniam jako stosunkowo niewielkie i przy odpowiednich ustawieniach w zasadzie niewidoczne, podobnie jak niski jest współczynnik input lag (ok. 8 ms). Dla graczy najważniejszym będzie to, że monitor oferuje AMD FreeSync Premium i działa na nim doskonale NVIDIA G-Sync. Zakres FreeSync Premium wynosi 48-65 Hz, co jest dość skromnym przedziałem, zważywszy na fakt, iż w rozdzielczości 1440p nie każdy gracz może cieszyć się 60 klatkami na sekundę w ulubionych tytułach. Uwaga: aktywując redukujący smużenie tryb MBR nie da się korzystać z FreeSync.

iiyama G-Master GB3271QSU 006

W kwestiach wizualnych moim jedynym „zastrzeżeniem” jest to, że HDR w zasadzie nie działa. To nic dziwnego, skoro jasność maksymalna panelu testowanego monitora to ok. 415 cd/m2. Nie oczekujmy cudów w przedziale cenowym do 2000 złotych.

Podsumowanie

Osoby szukającego płaskiego monitora do gier o dużej przekątnej obrazu, wysokiej częstotliwości jego odświeżania oraz rozdzielczości 1440p nie mają zbyt wielkiego wyboru w cenie do 2000 złotych. iiyama G-Master GB3271QSU Red Eagle wypada na tle konkurencji fenomenalnie i pomimo pewnych niedociągnięć będzie sprzętem wartym każdej z wydanych na niego złotówek.

iiyama G-Master GB3271QSU 012

Mocne strony:

+ 32-cale w atrakcyjnej cenie
+ odświeżanie 165 Hz
+ panel IPS o świetnym kontraście
+ niski input lag
+ niewielkie tylko smużenie
+ rozbudowane ustawienia obrazu pozwalają na precyzyjną kalibrację
+ hub z aż czterema USB 3.0
+ stabilna, solidna podstawa
+ pilot w zestawie
+ aż trzy kable (DP, HDMI, USB) w zestawie
+ rewelacyjny stosunek ceny do możliwości
+ dobre warunki gwarancji (36 m-cy + 30 dni zero martwych pikseli)

Słabe strony:

tryb HDR niewiele wnosi
tryb MBR z powidokiem
FreeSync Premium dopiero od 48 Hz (do 65 Hz)

Wybór Redakcji Instalki.pl - Dobry Produkt Monitor otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.