Recenzja Huawei Watch GT 4 (41 mm) Elite. Smartwatch elegancki i wszechstronny

Anna BorzęckaSkomentuj
Recenzja Huawei Watch GT 4 (41 mm) Elite. Smartwatch elegancki i wszechstronny

14 września Huawei wprowadził do sprzedaży nową generację inteligentnych zegarków z serii Huawei Watch GT – Huawei Watch GT 4. Niedawno jeden z tych smartwatchów trafił w moje ręce, dzięki czemu miałam okazję przekonać się, co potrafi i co oferuje względem swojego poprzednika – Huawei Watch GT 3. Oto recenzja modelu 41 mm Elite, który zdecydowanie pasuje do kobiecego nadgarstka. Podobnie, jak inne wersje 41 mm czyli Classic oraz Elegant.

Urządzenie Huawei Watch GT 4 zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę Huawei Polska.

Specyfikacja

Huawei Watch GT 4 to smartwatch oferowany z kopertą o średnicy 41 mm oraz z kopertą o średnicy 46 mm. Każda z wersji została wyposażona w ekran AMOLED o rozdzielczości 466 x 466 pikseli, ale w pierwszym przypadku mowa o ekranie 1,32-calowym, a w drugim o ekranie 1,43-calowym. Oferują one odpowiednio 7 oraz 14 dni pracy na baterii.

Huawei Watch GT 4

Urządzenie oddaje do dyspozycji użytkownika ponad 100 trybów sportowych, mierzy tętno, stres, saturację krwi i temperaturę skóry, pozwala śledzić cykl menstruacyjny i nie tylko. Zostało wyposażone w dwuzakresowy GPS, łączność Bluetooth 5.2 z BLE i NFC. Cechuje się też wodo- i pyłoodpornością, zgodnie ze standardami IP68 i 5 ATM.

Do sprzedaży trafiło kilka modeli Huawei Watch GT 4. Oto ich nazwy oraz ceny ceny:

  • Huawei Watch GT 4 (41 mm) Elite: 1699 zł
  • Huawei Watch GT 4 (41 mm) Elegant: 1299 zł
  • Huawei Watch GT 4 (41 mm) Classic: 1199 zł
  • Huawei Watch GT 4 (46 mm) Elite: 1499 zł
  • Huawei Watch GT 4 (46 mm) Green: 1199 zł
  • Huawei Watch GT 4 (46 mm) Classic: 1099 zł
  • Huawei Watch GT 4 (46 mm) Active: 1099 zł

Poniżej umieściłam pełną specyfikację testowanego modelu, czyli Huawei Watch GT 4 (41 mm) Elite, dedykowanego głównie kobietom. 

Huawei Watch GT 4 Elite – specyfikacja:

  • Wyświetlacz: AMOLED, 1,32″, 466 x 466 pikseli
  • Średnica koperty: 41,3 mm
  • Grubość koperty: 9,8mm
  • Kolor: Srebrny/Złoty
  • Pasek: stalowa bransoleta w kolorze srebrnym ze złotymi elementami
  • Czujniki: Żyroskop, akcelerometr, pulsometr optyczny, barometr, czujnik temperatury i głębokości
  • Przyciski: Przycisk zasilania/funkcyjny, koronka z opcją przycisku
  • Komunikacja: GPS dwuzakresowy, Bluetooth 5.2 (BR + BLE + EDR), NFC
  • Mikrofon: Tak
  • Głośnik: Tak
  • Pojemność baterii: 323 mAh
  • Praca na baterii: 7 dni pracy na jednym ładowaniu
  • Ładowanie: bezprzewodowe, pełne naładowanie w 100 minut
  • Odporność: 5 ATM, IP68
  • Funkcje: połączenia głosowe przez Bluetooth, asystent głosowy (w wybranych językach), zarządzanie odtwarzaniem muzyki, zdalna migawka, fazy księżyca i zmiany pływów, czas wschodu i zachodu słońca, ostrzeżenia o burzy, barometr i kompas, kalendarz, stoper, minutnik, alarmy, funkcja szukania telefonu, AppGallery, sklep z tarczami, ponad 100 trybów sportowych, śledzenie deficytu kalorycznego, śledzenie cyklu menstruacyjnego, monitoring snu z analizą oddechu, pomiary tętna, stresu, saturacji krwi i temperatury skóry, ćwiczenia oddechowe
  • Masa: ok. 37 g (bez paska)
  • Kompatybilne systemy smartfonu: HarmonyOS2 lub nowszy, Android 6.0 lub nowszy, iOS 9.0 lub nowszy
  • Zawartość zestawu: Smartwatch, uchwyt ładujący z kablem, skrócona instrukcja obsługi, karta gwarancyjna

Wygląd i jakość wykonania

Huawei Watch GT 4 Elite trafił do mnie w białym pudełku, wewnątrz którego oprócz samego zegarka znalazłam dokumentację produktu, białą indukcyjną ładowarkę oraz dodatkowe segmenty bransolety. Ten model urządzenia zawiera bowiem segmentowaną bransoletę wykonaną ze stali nierdzewnej, wzbogaconą elementami w kolorze złotym.

Huawei Watch GT 4

Koperta zegarka od spodu została pokryta tworzywem sztucznym, a po bokach metalem. Dolna część metalowej ramki ma kolor srebrny, a górna, otaczająca sam ekran, złoty. Złote i wykonane z metalu są również umieszczone po prawej stronie koperty przycisk oraz koronka z funkcją przycisku.

Rozmiar ekranu damskiego wydania zegarka nie zmienił się względem modelu poprzedniej generacji. Wciąż wynosi on bowiem 1,32 cala. Otaczają go natomiast węższe ramki, dzięki czemu średnica koperty zmniejszyła się z 42,3 mm do 41,3 mm. To sprawia z kolei, że smartwatch można dopasować nawet do jeszcze mniejszego nadgarstka niż wcześniej. Nota bene, urządzenie leży na nadgarstku bardzo dobrze.

Skoro jesteśmy przy ekranie, to warto wspomnieć że ten jest bardzo jasny i szczegółowy. Ponadto jego obsługa dotykowa jest bardzo wygodna. Palec przesuwa się po nim z łatwością.

Jakość wykonania zegarka stoi na bardzo wysokim poziomie. Jedyną wadą jego połyskujących powierzchni jest to, że odciski palców są na nich dość dobrze widoczne. Jeśli zaś chodzi o bransoletę, to muszę powiedzieć że nie jestem miłośniczką właśnie takich klasycznych bransolet. Trudno idealnie dopasować je do ręki, a podczas uprawiania aktywności są dla mnie niekomfortowe. W moim przypadku okazało się, że różnica między dodaniem a odjęciem od bransolety jest ogromna. Gdy bransoleta jest ciaśniejsza o jeden segment, jej segmenty potrafią szczypać skórę, ale przynajmniej sensor zegarka przylega do niej ściśle. Po dołożeniu jednego segmentu bransoleta w końcu nie szczypie, ale jest zbyt luźna i negatywnie wpływa na pomiar tętna i innych parametrów.

Osobiście wybrałabym zegarek w wersji z paskiem skórzanym lub bransoletą Milanese. Szkoda natomiast, że Huawei nie oferuje 41-milimetrowego wydania Huawei Watch GT 4 w zestawie z paskiem fluoroelastomerowym. Taki nadawałby się do uprawiania sportu najlepiej. Na szczęście, w sklepie producenta można dokupić taki pasek za 69 złotych, w kolorze białym, różowym lub niebieskim.

Parowanie ze smartfonem

Oczywiście zanim zaczniemy korzystać z Huawei Watch GT 4, trzeba go wpierw sparować ze smartfonem. To odbywa się za pośrednictwem wspomnianej aplikacji Huawei Zdrowie. W przypadku smartfonu z Androidem trzeba ją niestety pobrać i zainstalować z pliku .apk, gdyż nie znajdziemy jej w sklepie Google Play. Aby dokonać parowania, w aplikacji należy skorzystać z opcji „Dodaj urządzenie” i wyszukać zegarek na liście urządzeń, bądź skorzystać z funkcji skanowania i zeskanować aparatem smartfonu kod QR na ekranie smartwatcha. Cały ten proces jest bardzo prosty.

Huawei Zdrowie

Trzeba niestety wspomnieć, że po sparowaniu Huawei Watch GT 4 ze smartfonem (z Androidem) aplikacja nieustannie wyświetla w smartfonie powiadomienie, czy połączenie między nią a zegarkiem jest aktywne. Można je wyłączyć w ustawieniach aplikacji Huawei Zdrowie, ale aplikacja ta ostrzega, że gdy to zrobimy, możliwe, iż połączenie między smartfonem a zegarkiem będzie mniej stabilne.

Huawei Watch GT 4 – oprogramowanie i obsługa zegarka

Dla osób, które korzystały z poprzednich zegarków Huawei, interfejs Huawei Watch GT 4 będzie wyglądał bardzo znajomo. Nie wprowadzono tu przesadnie wielu zmian względem oprogramowania urządzeń zeszłorocznych. Odmieniono trochę wygląd menu wyboru aktywności oraz dodano kilka nowych ekranów gwarantujących szybki dostęp do wybranych funkcji i danych.

Główne menu wszystkich możliwości zegarka znajdziemy po naciśnięciu koronki. Domyślnie ma ono układ siatki, ale możemy zmienić go na układ listy. Wszelkie listy możemy przewijać, obracając koronką. Mile widziany jest fakt, że zegarek obsługuje gesty, choć poruszać się po jego oprogramowaniu można też w dużej mierze z pomocą przycisków. Przesuwając palcem od lewej do prawej po ekranie, cofniemy się do poprzedniego menu. Przesuwając zaś palcem na ekranie głównym od góry do dołu dostaniemy się do menu, które pozwala chociażby szybko włączyć tryb uśpienia, tryb nie przeszkadzać i nie tyko.

Rzecz jasna, Huawei GT 4 oferuje wiele cyfrowych tarcz do wyboru. Tym razem można je jednak spersonalizować, choć wiadomo – w ograniczonym zakresie. Warto wspomnieć, że przy wyborze tarcz jesteśmy informowani, jak bardzo dana tarcza wpływa na zużycie energii.

Funkcje zdrowotne i nie tylko

Huawei Watch GT 4 nie oferuje zbyt wielu nowych funkcji względem modelu GT 3. Producent deklaruje natomiast, że niektóre z dotychczasowych funkcji, takie jak monitorowanie tętna, snu i śledzenie cyklu menstruacyjnego zostały ulepszone. Funkcja zarządzania cyklem menstruacyjnym od teraz śledzi fazy cyklu i szacuje datę owulacji nie tyko na podstawie wprowadzanych informacji, ale także poprzez inteligentną analizę wskaźników fizjologicznych, takich jak tętno podczas snu, temperatura ciała czy częstotliwość oddechów. Huawei Watch GT 4 rzecz jasna liczy też kroki, jednak zauważyłam, że z jakiegoś powodu potrafi naliczać ich więcej niż inne urządzenia. Oby Huawei naprawił to aktualizacją oprogramowania.

Huawei Zdrowie

Nową funkcją w Huawei Watch GT 4 jest „W formie”. Pozwala ona na kontrolowanie deficytu kalorycznego. Przy jej konfiguracji musimy zdefiniować nasz cel, a ta pomoże nam zadbać o odpowiedni bilans energetyczny – przedstawiając proponowaną kaloryczność posiłków, proponowaną intensywność treningów i nie tylko. Pozwala ona nawet wpisywać za pośrednictwem aplikacji Zdrowie na smartfonie informacje o spożytych posiłkach. Jest to naprawdę ciekawa funkcja, ale wymaga dużego zaangażowania użytkownika.

Huawei Watch GT 4 pozwala też prowadzić rozmowy telefoniczne i odpowiadać na SMSy. Jakość rozmów jest w porządku. Niemniej, jako że zegarek nie obsługuje eSIM, z tej funkcji skorzystamy tylko wtedy, gdy nasz telefon znajduje się w pobliżu. Ponadto rozczarowuje to, że choć Watch GT 4 zawiera NFC, to nie możemy nim dokonywać płatności zbliżeniowych w Polsce.

Huawei Watch GT 4 – rejestracja aktywności

Huawei Watch GT oferuje ponad 100 trybów sportowych, od biegania i jazdy rowerem, przez wspinaczkę górską, aż po pływanie. Jest zatem urządzeniem bardzo wszechstronnym. Na zegarku możemy włączyć nawet specjalne kursy biegowe. Ja przetestowałam Huawei Watch GT, biegając.

Przed uruchomieniem aktywności wykorzystującej GPS trzeba wyjść na zewnątrz i zaczekać, aż zegarek złapie tak zwanego „fixa”. Trwa to jednak krótką chwilę, dzięki czemu możemy szybko przejść do biegu czy jazdy rowerem – w zależności od wybranego trybu. Dokładność lokalizacji zegarka nie pozostawia nic do życzenia. Podczas testów przeprowadzonych przeze mnie nie odbiegała ona od dokładności lokalizacji mojego Garmina Venu.

Huawei Watch GT 4

W trakcie aktywności na ekranie smartwatcha możemy monitorować wiele parametrów – tętno, tempo, pokonany dystans, czas uprawiania aktywności i więcej. Mile widziany jest fakt, że domyślny panel wyświetlany podczas aktywności pokazuje stan baterii urządzenia oraz godzinę. W dowolnej chwili możemy przełączać się też na inne panele, ale ten domyślny przypadł mi do gustu najbardziej, ponieważ w najczytelniejszy sposób przedstawia strefy tętna.

Warto wspomnieć, że w trakcie aktywności Huawei Watch GT 4 pozwala włączyć metronom, co może być przydatne dla osób szukających dla siebie idealnego rytmu biegowego. Niektórych zadowoli też fakt, że zegarek regularnie informuje głosowo o postępach aktywności. Te powiadomienia wręcz trzeba jednak przyciszyć – w innym przypadku będziemy słyszeć je nie tylko my, ale również wszystkie inne osoby w promieniu kilkuset metrów. Ja je po prostu wyłączyłam.

Po zakończeniu aktywności wszystkie zarejestrowane dane na jej temat możemy podejrzeć w aplikacji Huawei Zdrowie.

Aplikacja Huawei Zdrowie

Odkąd miałam do czynienia z ostatnim smartwatchem Huwei Zdrowie, aplikacja Huawei Zdrowie przesadnie się nie zmieniła. Nadal zawiera ten sam, czytelny i kolorowy interfejs, z tylko drobnymi nowościami. Zmienił się w niej przede wszystkim panel wyświetlający podsumowanie dziennej aktywności. Posiada on nową oprawę graficzną i można przełączać się między jego dwoma widokami – jeden wyświetla kroki, nastrój i jakość snu, a drugi kroki, liczbę spalonych kalorii oraz liczbę godzin spędzonych na nogach.

Aplikacja Huawei Zdrowie tak jak dotąd pozwala nam parować smartfon z urządzeniami przenośnymi Huawei, odczytywać dane rejestrowane z pomocą smartwatcha – podczas aktywności i poza nimi, instalować nowe tarcze i aplikacje na urządzeniu czy tworzyć plany treningowe na podstawie ankiet. Możemy też za jej pośrednictwem wgrywać do zegarka muzykę i aktualizować jego oprogramowanie. Niestey, na zegarku nie możemy zainstalować Spotify i to za jego pośrednictwem słuchać muzyki podczas treningu.

Dane zarejestrowane z pomocą Huawei Watch GT 4 podczas treningów są przedstawiane w aplikacji Zdrowie w formie wielu kolorowych i łatwych do zrozumienia wykresów oraz szczegółowych zestawień. Dowiemy się za ich pośrednictwem naprawdę wszystkiego, co nas interesuje. Podsumowanie aktywności mówi nam nawet, jak wiele czasu powinniśmy poświęcić na regenerację.

Dobra wiadomość jest taka, że od jakiegoś czasu aplikacja Huawei Zdrowie w końcu pozwala przesyłać dane o aktywnościach do innych aplikacji. Możemy eksportować te dane do usług adidas Running, Komoot i Strava.

Bateria

Huawei Watch GT 4 o średnicy 41 mm został wyposażony w baterię o pojemności 323 mAh. Ta zgodnie z deklaracją producenta powinna oferować do 7 dni czasu pracy. Taki czas pracy faktycznie można osiągnąć, ale tylko jeśli będziemy użytkować zegarek umiarkowanie, bez funkcji „zawsze na ekranie” i rejestrując aktywności wymagające użycia GPS rzadko. Jeśli będziemy rejestrować nim aktywności kilka razy w tygodniu będziemy musieli ładować go znacznie częściej.

Dobra wiadomość jest taka, że ładowanie smartwatcha jest bardzo wygodne. Tak jak poprzednie zegarki Huawei Watch GT 4 ładowany jest za pośrednictwem ładowarki indukcyjnej, którą możemy podłączyć przewodem ze złączem USB-A chociażby do komputera. Zegarek wystarczy zbliżyć do ładowarki, a jej magnes automatycznie go do niej przyciągnie. A jak prezentuje się czas ładowania? Wynosi on około 1,5 godziny.

Podsumowanie

Nie da się ukryć, że Huawei Watch GT 4 to bardzo elegancki, wszechstronny zegarek oferujący całe mnóstwo funkcji. To świetna propozycja dla osób szukających smartwatcha, który monitorowałby parametry zdrowotne i pozwalał rejestrować przeróżne aktywności, a jednocześnie pasował do nawet najbardziej szykownego ubioru. Smartwatch ten oferuje ponadto świetny ekran i bardzo dokładny GPS. Trudno jednak nie mieć wobec tego zegarka zarzutów.

Huawei Watch GT 4

Przede wszystkim Huawei Watch GT 4 wprowadza bardzo niewiele ulepszeń względem poprzednika – modelu GT 3. Dotyczy to zwłaszcza wersji damskiej. Przeważająca liczba udoskonaleń to udoskonalenia software’owe. Nie są one aż tak znaczące, aby uzasadniały wymianę modelu GT 3 na model GT 4. Poza tym, Huawei Watch GT 4 nie pozwala na dokonywanie nim płatności zbliżeniowych w Polsce, mimo że zawiera NFC. Jeg krokomierz, przynajmniej na razie, nie jest zaś zbyt precyzyjny i popełnia błędy.

Cenowo Huawei Watch GT 4 wypada moim zdaniem dobrze. Jeśli jednak chodzi o jego wydanie 41-mm, to sięgnęłabym po niego w zestawie najtańszym lub pośrednim – z paskiem skórzanym lub Milanese. Bransoleta segmentowana wersji Elite nie była dla mnie zbyt komfortowa. Dodatkowo dokupiłabym do urządzenia pasek fluoroelastomerowy.

Mocne strony:

  • elegancki wygląd
  • wiele trybów sportowych
  • wbudowany, dokładny GPS
  • świetny wyświetlacz
  • czytelny i responsywny interfejs
  • wysoka płynność działania
  • dobra jakość rozmów telefonicznych
  • możliwość odpowiadania na SMSy
  • szeroki zakres monitorowanych parametrów
  • ładowanie bezprzewodowe
  • szerokie opcje personalizacji
  • możliwość eksportu danych o aktywnościach do wybranych usług

Słabe strony:

  • brak aplikacji Huawei Zdrowie w sklepie Google Play
  • brak możliwości dokonywania płatności zbliżeniowych w Polsce
  • zegarek nalicza zbyt dużo kroków
  • bransoleta segmentowana nie jest komfortowa

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.