HP Elite Dragonfly G4. Laptop o sprawdzonej konstrukcji i jeszcze wyższej wydajności (recenzja)

Anna BorzęckaSkomentuj
HP Elite Dragonfly G4. Laptop o sprawdzonej konstrukcji i jeszcze wyższej wydajności (recenzja)

Seria biznesowych laptopów Elite Dragonfly od HP doczekała się kolejnej odsłony, w postaci laptopa HP Elite Dragonfly G4. Jeden z wariantów tego urządzenia niedawno trafił w moje ręce, a więc sprawdziłam, jakie możliwości oferuje, czy faktycznie jest udoskonaleniem względem swoich poprzedników i czy jest to sprzęt, po który warto sięgnąć.

Testowany HP Elite Dragonfly G4 wyróżnia się 13,5-calowym ekranem OLED, smukłą konstrukcją i pokaźnym zestawem złączy. Wygląda zatem na to, że mamy do czynienia z niemal idealnym laptopem biznesowym dla wymagających użytkowników.

Urządzenie HP Elite Dragonfly G4 zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę HP Polska.

Specyfikacja

HP Elite Dragonfly G4 to laptop, który został udostępniony przez producenta w kilku różnych wariantach. Ja otrzymałam egzemplarz z 13,5-calowym ekranem OLED o rozdzielczości 3000 x 2000 pikseli i częstotliwości odświeżania wynoszącej 60 Hz, procesorem Intel Core i7-1355U, 16 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 512 GB pamięci na dane.

Taka wersja tego laptopa została wyceniona w Polsce na 9999 złotych. Na jego pokładzie znalazł się system operacyjny Windows 11 Pro. Pełną specyfikację urządzenia umieściłam poniżej.

HP Elite Dragonfly G4 – specyfikacja:

  • Ekran: OLED o przekątnej 13,5”, rozdzielczość 3K2K (3000 x 2000 pikseli), odświeżanie 60 Hz, jasność 400 nitów, Gorilla Glass 7, 100% DCI-P3
  • Pamięć RAM: 16 GB LPDDR5 6400 MHz
  • Procesor: Intel Core i7-1355U
  • Karta graficzna: Intel Iris Xe Graphics
  • Przestrzeń dyskowa: 512 GB SSD PCIe NVMe
  • Złącza: 2x USB-C z Thunderbolt 4, 1x USB-A 3.2, 1x HDMI 2.1, 1x mini jack, gniazdo kart nano SIM
  • Komunikacja bezprzewodowa: Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.3
  • Pojemność baterii: 68 Wh
  • Zabezpieczenia: Windows Hello, Szyfrowanie TPM 2.0, możliwość zabezpieczenia linką (port Kensington NanoSaver), kamera z wbudowaną zaślepką, czytnik linii papilarnych
  • Dźwięk: wbudowane cztery głośniki stereo Bang & Olufsen
  • Kamery: kamerka internetowa 5MP, czujniki podczerwieni
  • Zawartość zestawu: laptop, zasilacz 65 W
  • Oprogramowanie: Microsoft Windows 11 Pro (64-bit)
  • Gwarancja: 12 miesięcy
  • Kolor obudowy: Szaroniebieski
  • Wymiary: 297,4 x 16,4 x 220,4 mm
  • Masa: 0,99 kg

Budowa i jakość wykonania

Tak jak poprzednik, HP Elite Dragonfly G4 został zamknięty w obudowie wykonanej ze stopu magnezu. Jest zatem równie lekki. Przy wymiarach 297,4 x 16,4 x 220,4 mm waży zaledwie 0,99 kilograma. W związku z tym przenoszenie go z miejsca na miejsce to prawdziwa przyjemność, zwłaszcza że jego obudowa jest bardzo przyjemna w dotyku. Ponadto jako że ma matową powierzchnię, to nie jest przesadnie śliska.

Równie przyjemnie się na omawianego laptopa patrzy. W kwestii designu względem modelu G3 producent nie zmienił w zasadzie niczego, a przynajmniej takie odnoszę wrażenie, ale nie mogę tego skrytykować. HP Elite Dragonfly G4, tak jak G3, wygląda bowiem bardzo schludnie, minimalistycznie i stylowo.

Na jego górnej pokrywie nie mogło zabraknąć połyskującego logo HP. Na dolnej znalazły się antypoślizgowe paski, otwory wentylacyjne oraz otwory dwóch z czterech głośników stereo Bang & Olufsen. Zawiera ona również śruby, po odkręceniu których możemy dostać się do wnętrza laptopa, by wymienić baterię czy dysk SSD. Pozostałe dwa głośniki urządzenia ukryto nad klawiaturą, przy ekranie. Więcej otworów wentylacyjnych ukryto zaś w zawiasie ekranu. Nota bene, głośniki tego laptopa grają relatywnie głośno i generują w miarę zbalansowane dźwięki. W miarę, ponieważ nieco brakuje im basu.

Zupełnie jak w modelu zeszłorocznym, w lewej krawędzi laptopa umieszczono jeden z dwóch portów USB-C z Thunderbolt 4, gniazdo na kartę nano SIM i port HDMI – tym razem HDMI 2.1. Na krawędzi prawej znalazł się zaś drugi port USB-C z Thunderbolt 4, port USB-A 3.2, port mini Jack oraz port Kensington NanoSaver, który pozwala zabezpieczyć urządzenie linką. Jako że chodzi o ultrabooka, mamy tu do czynienia z naprawdę pokaźnym zestawem złączy. Trudno, aby przeciętny użytkownik wymagał w tej kwestii czegokolwiek więcej.

Jakość wykonania laptopa stoi na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie jego elementy są ze sobą dobrze spasowane materiały, z których je wykonano nie budzą żadnych wątpliwości w kwestii potencjalnej wytrzymałości.

Wyświetlacz

O ile HP Elite Dragonfly G4 można zakupić również z dotykową matrycą IPS w rozdzielczości 1920 x 1080, tak w moje ręce trafił jak już wspomniałam model z wyświetlaczem OLED w rozdzielczości 3000 x 2000 pikseli. Nie jest to ekran dotykowy, a jego powierzchnia jest błyszcząca. O ile to pierwsze mi zupełnie nie przeszkadza, tak względem paneli błyszczących preferuję te matowe, na których światło tworzy mniejsze refleksy.

HP Elite Dragonfly G4

Największy zarzut, jaki mam względem wyświetlacza w laptopie HP Elite Dragonfly G4 to jednak to, że nadal oferuje on tylko 60 Hz odświeżania (także w wersji z ekranem IPS). W cenie 9999 zł oczekiwałabym wyświetlacza zdolnego do wyświetlania większej liczby klatek na sekundę. Niemniej, na tym wady tego ekranu się kończą. Jako że jest to bowiem panel OLED, to wyświetla idealnie głębokie czernie, charakteryzuje się świetnym odwzorowaniem kolorów oraz szerokimi kątami widzenia. Jego jasność na poziomie do 400 nitów nie powala na kolana, ale jest w zupełności wystarczająca do użytkowania poza ostrym słońcem.

Ramki otaczające wyświetlacz w HP Elite Dragonfly G4 nie są przesadnie szerokie i nie rzucają się mocno w oczy. W górnej ramce umieszczono rzecz jasna kamerkę internetową o rozdzielczości 5 MP. Towarzyszą jej czujniki podczerwieni, dzięki którym laptop można odblokowywać rozpoznawaniem twarzy.

Klawiatura i touchpad

Ze względu na swoje niewielkie rozmiary HP Elite Dragonfly G4 wykorzystuje klawiaturę pomniejszoną o blok numeryczny. Jej klawisze strzałek są wciśnięte pod prawy klawisz Shift. Niektóre inne klawisze, które normalnie znajdują się w klawiaturach po prawej stronie, usunięto, a ich funkcje przypisano innym klawiszom. Na przykład, korzystając z kombinacji fn + Shift wykonamy tu zrzut ekranu.

Oczywiście klawiatura laptopa HP Elite Dragonfly G4 zawiera wiele przycisków funkcyjnych, a jeden z nich to nawet przycisk programowalny. Możemy sprawić, że jego kliknięcie, będzie powodować włączenie dowolnej aplikacji, dowolnej strony internetowej lub dowolnego pliku czy folderu. Dziwi natomiast to, że przycisk F2 nie pełni żadnej roli. Tymczasem mógłby on pozwalać chociażby na to, aby w razie potrzeby szybko wyłączyć touchpad.

W codziennej pracy HP Elite Dragonfly G4 sprawdza się po prostu dobrze. Jej układ nie jest przesadnie udziwniony, co w połączeniu z faktem, że klawisze dzielą rozsądne odstępy, sprawia, iż trudno popełniać na niej literówki. Co ważne, te klawisze charakteryzują się niskim skokiem i wyraźnym punktem aktywacji, a poza tym pracują miękko i cicho. Dzięki temu nawet po wielu godzinach pisania na HP Elite Dragonfly G4 nie odczuwałam żadnego dyskomfortu.

HP Elite Dragonfly G4

Touchpad zastosowany w HP Elite Dragonfly G4 to jeden z najlepszych laptopowych touchpadów, z jakimi miałam do czynienia. Jest dość spory, ale jednocześnie nie na tyle duży, by przypadkowo go aktywować podczas klikania na klawiaturze. Poza tym palce przesuwają się po nim z łatwością, a zintegrowane z nim klawisze nie trzeszczą. Zamiast tego klikają przyjemnie miękko i cicho. Rzecz jasna, touchpad w tym laptopie obsługuje gesty.

HP Elite Dragonfly G4 – oprogramowanie, łączność i bezpieczeństwo

HP Elite Dragonfly G4 pracuje pod kontrolą systemu Windows 11 Pro. Poza aplikacjami preinstalowanymi zawsze wraz systemem Microsoftu na urządzeniu znalazły się aplikacje preinstalowane przez producenta. Tych jest niestety bardzo dużo. Funkcje wielu z nich HP zdecydowanie mogło zawrzeć w pojedynczym programie.

Jedną z preinstalowanych na urządzeniu aplikacji jest program antywirusowy – HP Wolf Security. Jako że system Windows 11 posiada własny antywirus, który skutecznie przeciwstawia się zagrożeniom, a przy tym nie ingeruje w życie użytkownika, nie widzę dobrego powodu do korzystania z programu antywirusowego od HP. Jasne jest natomiast, że kwestie bezpieczeństwa są dla HP istotne. HP Elite Dragonfly G4 wykorzystuje bowiem nie tylko autorski program antywirusowy i wspomniany port Kensington Lock, ale również szyfrowanie TPM 2.0 oraz kilka innych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo, w tym wbudowaną zasłonę kamerki internetowej. Ponadto jako alternatywę dla rozpoznawania twarzy oferuje czytnik linii papilarnych.

HP Elite Dragonfly G4

W kwestii łączności wspomnę, że HP Elite Dragonfly G4 obsługuje Wi-Fi 6E oraz Bluetooth 5.3. Zawiera na dodatek gniazdo na kartę nano SIM.

Podzespoły i wydajność

Za wydajność laptopa HP Elite Dragonfly G4 w testowanej wersji odpowiada procesor Intel Core i7-1355U wraz ze zintegrowaną z nim kartą graficzną – Intel Iris Xe Graphics. Konfigurację dopełnia 16 GB pamięci RAM LPDDR5 o taktowaniu 6400 MHz. Na pokładzie mamy ponadto dysk SSD PCIe NVMe o pojemności 512 GB.

HP Elite Dragonfly G4

Dzięki wykorzystaniu procesora 13. Generacji HP Elite Dragonfly G4 jest jeszcze wydajniejszy niż model zeszłoroczny, co potwierdzają wyniki benchmarków. Mowa tu o skoku wydajnościowym na poziomie około 10 procent.

Wyższa wydajność przekłada się na jeszcze wyższą płynność działania zwłaszcza podczas realizowania wielu zadań na raz. Jednoczesne odtwarzanie materiałów wideo, obróbka zdjęć i działanie kilkudziesięciu kart przeglądarki internetowej w tle nie sprawia temu laptopowi żadnych problemów. Nic nie szkodzi na przeszkodzie ku temu, by raz na jakiś czas renderować na nim filmy czy grać w mniej wymagającej gry.

HP Elite Dragonfly G4 – wyniki benchmarków:

  • Cinebench R23 Multi Core – 7510 punktów
  • Cinebench R23 Single Core – 1712 punktów
  • PCMark 10 – 5436 punktów
  • 3DMark TimeSpy – 1738 punkty
HP Elite Dragonfly G4 – wyniki testu dysku.

Tak jak model zeszłoroczny HP Elite Dragonfly G4 nadal charakteryzuje się również wysoką kulturą pracy. Podczas pracy pod niskim obciążeniem jest chłodzony pasywnie. Gdy pracuje pod wyższym obciążeniem, a jego wentylatory się aktywują, generowany przez nie szum nie jest głośny. Jednocześnie laptop nigdy się przesadnie nie nagrzewa.

Bateria i ładowanie

Jako że HP Elite Dragonfly G3 testowałam w wersji z ekranem IPS, nie mogę porównywać 1:1 jego czasu pracy na baterii do czasu pracy na baterii modelu HP Elite Dragonfly G4, testowanego w wersji z ekranem OLED. Nie zmienia to jednak faktu, że HP Elite Dragonfly G4 oferuje bardzo długi czas pracy na baterii. Podczas umiarkowanego użytkowania, przy jasności ekranu na poziomie około 50%, urządzenie wytrzymuje bez dostępu do zasilania sieciowego nawet przez 12 godzin. To świetny wynik.

Ładowanie HP Elite Dragonfly G4 odbywa się za pośrednictwem ładowarki o mocy 65 W, która pozwala naładować urządzenie od 0 do 100 procent w około 90 minut. Niestety nadal jest to klasyczna, nieporęczna ładowarka laptopowa. Urządzenie tak mobilne powinno korzystać z równie mobilnej ładowarki w stylu ładowarek smartfonowych.

HP Elite Dragonfly G4

Podsumowanie

HP Elite Dragonfly G4 to względem laptopa HP Elite Dragonfly G3 przede wszystkim jeszcze wyższa wydajność. Nie wprowadzono bowiem w tym urządzeniu żadnych większych zmian. Laptop ten jest nawet oferowany wariantach z wyświetlaczami takimi samymi jak model zeszłoroczny. Oczywiście szkoda, że w HP Elite Dragonfly G4 nie rozwiązano żadnych wad modelu G3, ale nie zmienia to faktu, że jest to laptop godny polecenia dla osób szukających smukłego i wydajnego notebooka z pięknym ekranem.

HP Elite Dragonfly G4 tak jak poprzednik jest bardzo kompaktowy i lekki, oferuje jak na ultrabooka pokaźny zestaw portów i wysoki poziom bezpieczeństwa oraz cechuje się wysoką kulturą pracy. Trzeba jednak przyznać, że jego cena jest dość wygórowana.

Mocne strony:

  • Schludny design
  • Wysoka jakość wykonania
  • Niska masa i kompaktowe rozmiary
  • Niezmiennie spora liczba portów
  • Wysoka kultura pracy
  • Niezła wydajność
  • Bardzo dobre audio
  • Długi czas pracy na baterii
  • Bardzo dobry wyświetlacz OLED

Słabe strony:

  • Niska częstotliwości odświeżania ekranu
  • W zestawie nadal klasyczna laptopowa ładowarka
dobry produkt - WYBÓR REDAKCJI

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.