Wzmacniacze sygnału komórkowego są nielegalne. Co za to grozi?

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Wzmacniacze sygnału komórkowego są nielegalne. Co za to grozi?
Problem z zasięgiem komórkowym w Polsce wciąż występują, a wykluczenie cyfrowe wciąż pozostaje realnym problemem. Brak zasięgu oznacza nie tylko brak możliwości wykonywania i odbierania połączeń, czy problem z wysyłką SMSów, ale przede wszystkim powoduje duże ograniczenia w dostępie do internetu – co z kolei może wiązać się z problemami w wykonywaniu pracy zdalnej, korzystaniu z serwisów streamingowych czy dostępie do informacji.

Jak rozwiązać problemy z zasięgiem? Zdarza się, że indywidualni odbiorcy decydują się na samodzielną instalację taniego i nielegalnego wzmacniacza sygnału. Jak wskazują eksperci, pozornie proste rozwiązanie, samo w sobie stanowi źródło problemów – zarówno prawnych dla nielegalnego użytkownika, jak i technicznych dla pozostałych użytkowników sieci.

Wzmacniacz zasięgu komórkowego, jak działa?

Ze zleconego przez KIGEiT (Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji) badania opinii wynika, że ponad połowa Polaków ma świadomość istnienia nie tylko powszechnie stosowanych, legalnych i nieszkodliwych wzmacniaczy sygnału Wi-Fi, ale również wzmacniaczy sygnału komórkowego, którego zarówno status prawny, jak i skutki użytkowania, są bardziej złożone.

STOP blokowaniu sygnału komórkowego

Wzmacniacz zasięgu komórkowego (potocznie zwany również repeater’em) jest urządzeniem pośredniczącym w transmisji sygnału radiowego, podnoszącym jakość sygnału zarówno emitowanego przez stacje bazową, jak i przez smartfon.

Łatwość instalacji jednak może być zgubna dla użytkownika urządzenia, bowiem samodzielna instalacja repeatera jest działaniem nielegalnym – o tym fakcie nie wiedziało aż 76% respondentów badania KIGEiT. Ponadto, dokładnie tyle samo Polaków nie zdaje sobie sprawy z tego, że nielegalnie zainstalowany repeater, co prawda wzmacnia sygnał użytkownika, ale kradnie go pozostałym użytkownikom sieci.

Problemy z zasięgiem sieci komórkowej, co robić?

Warto podkreślić, że w świetle prawa, samodzielna instalacja repeaterów jest nielegalna. Takie działanie jest przestępstwem obarczonym karą grzywny, a w skrajnych przypadkach, nawet karą ograniczenia lub pozbawienia wolności. W myśl wspomnianych przepisów bowiem, każdy może legalnie kupić repeater, co jednak absolutnie nie uprawnia posiadacza do jego samodzielnej instalacji.

Osoby borykające się ze słabym zasięgiem w pierwszej kolejności powinny zwrócić się bezpośrednio do swojego operatora telekomunikacyjnego, który może rekonfigurować istniejącą w pobliżu stację bazową lub podjąć decyzję o budowie dodatkowej anteny w miejscu tzw. „białej plamy” zasięgu. Co więcej, operator, w razie wykrycia zakłóceń, może również zwrócić się do Urzędu Komunikacji Elektronicznej z prośbą o przeprowadzenia kontroli danego wycinka sieci i zidentyfikowania źródła problemu. Przyczyną zakłóceń może być oczywiście nielegalnie zainstalowany wzmacniacz zasięgu, wpływający na jakość sieci w okolicy.

Warto też wiedzieć, że operator może sam zainstalować odpowiednio skonfigurowany repeater. Certyfikowane urządzenia instalowane przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego działają na określonych, zarezerwowanych częstotliwościach i nie powodują zakłóceń w działaniu innych telefonii komórkowych.

Nielegalne wzmacniacze sygnału komórkowego kradną zasięg

Celem kampanii edukacyjnej „STOP blokowaniu sygnału” jest podniesienie świadomości ludzi na temat negatywnych skutków korzystania z nielegalnych wzmacniaczy sygnału oraz ich wpływu na dostęp do łączności. Nielegalnie instalowane wzmacniacze sygnału komórkowego, powodują bardzo poważne problemy z funkcjonowaniem sieci, pogarszając jakość rozmów, a czasem prowadząc do całkowitego zaniku sygnału.

Kampania edukacyjna KIGEiT objęta została Patronatem Honorowym przez Związek Województw RP oraz Unię Miasteczek Polskich.

Źródło: materiały prasowe

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.