Sztuczna inteligencja pomyliła łysą głowę sędziego z piłką

Jan MentelSkomentuj
Sztuczna inteligencja pomyliła łysą głowę sędziego z piłką
{reklama-artykul} Sztuczna inteligencja z pewnością nie zaskarbiła sobie sympatii kibiców szkockiej drużyny piłkarskiej Caledonian Thistle. A wszystko dlatego że miejscowa drużyna, zamiast zwykłego operatora kamery, postanowiła zatrudnić system wspierany przez AI. Pech chciał, że akurat głowa sędziego liniowego przypominała piłkę, dlatego siedzący przed ekranami kibice przez spory fragment meczu oglądali… jego łysinę.

AI headKamera ewidentnie nie śledzi akcji na boisku | Źródło: zrzut ekranu YT Chuckiehands

A miało być tak pięknie

Decyzja o instalacji najnowszego systemu kamer wspieranego przez sztuczną inteligencję została podjęta w związku z pandemią. Najwyraźniej klub, by zrekompensować kibicom ograniczenia związane z organizacją imprez sportowych, postanowił im chociaż zapewnić jak najlepsze wrażenia wizualne. Z tym że system śledzący piłkę okazał się – delikatnie mówiąc – niedoskonały.

Kibice skarżyli się, że kamera co chwile odwracała uwagę od akcji, skupiając się wyłącznie na głowie sędziego. W pewnym momencie sytuacja zrobiła się na tyle kuriozalna, że nawet komentatorzy zaczęli przepraszać za tak niecodzienne zachowanie systemu. Na dowód jeden z fanów z zarejestrowanego materiału postanowił stworzyć kompilację „najlepszych akcji”.

Jak się można domyślić, problem polegał na tym, że głowa i piłka są bardzo podobnych rozmiarów oraz kształtów. Co więcej, sytuację pogarszały także intensywne promienie słoneczne, które odbijając się od obiektów, uniemożliwiały ich skuteczne rozróżnienie. Jak informuje portal The Verge, nieszczęsna instalacja, o której mowa, została dostarczona przez producenta Pixellot. Nie wiemy natomiast, czy w związku z wydarzeniami na boisku w firmie polecą za to czyjeś głowy.

Źródło: The Verge Foto: Pexels, Chuckiehands

Udostępnij

Jan Mentel