Stratolaunch z udanym testem hipersonicznym. Jakie są dalsze plany?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Stratolaunch z udanym testem hipersonicznym. Jakie są dalsze plany?

Firma Stratolaunch osiągnęła znaczący kamień milowy w rozwoju technologii lotniczej, przeprowadzając pierwszy lot swojego pojazdu Talon-A, znanego jako TA-1. Podczas lotu bezzałogowego, samolotowi udało się osiągnąć prędkość naddźwiękową. Co dalej z tym projektem?

Wystrzelony z Mojave Air and Space Port w Kalifornii o godzinie 10:17 czasu wschodniego, TA-1 został zamontowany na należącym do firmy samolocie Roc. Samolot skierował się na zachód w kierunku Pacyfiku, w pobliżu środkowego wybrzeża Kalifornii, po czym wypuścił TA-1. Po ponad czterech godzinach lotu Roc z powodzeniem powrócił do obiektu Mojave.

Jak poszedł test Stratolaunch?

Pomimo nieujawnienia konkretnych szczegółów dotyczących maksymalnej prędkości lub wysokości TA-1 ze względu na poufne umowy z niektórymi klientami, kierownictwo Stratolaunch wyraziło zadowolenie z wyniku lotu testowego. Zachary Krevor, prezes i dyrektor generalny Stratolaunch, potwierdził, że TA-1 zbliżył się do lotu hipersonicznego, który jest ogólnie klasyfikowany jako prędkość przekraczająca Mach 5.

Starszy wiceprezes ds. inżynierii i operacji w Stratolaunch, Aaron Cassebeer, szczegółowo opisał pomyślne zakończenie kluczowych celów testu. Obejmowały one odłączenie TA-1 od Roc, zapłon silnika, trwałe przyspieszenie i kontrolę przy wysokich prędkościach naddźwiękowych, a następnie spowolnienie i szybowanie do oceanu. TA-1, zaprojektowany jako pojazd jednorazowego użytku, nie został odzyskany po teście.

Cassebeer wyraził ogromne zadowolenie z osiągów TA-1 i podkreślił gotowość firmy do dalszych testów. Kolejne przedsięwzięcie Stratolaunch obejmuje TA-2, pojazd hipersoniczny wielokrotnego użytku, który ma rozpocząć testy w locie jeszcze w tym roku. Dodatkowo, TA-3, kolejny pojazd wielokrotnego użytku, jest w trakcie budowy, a firma właśnie zmieniła przeznaczenie Boeinga 747 nabytego na aukcji upadłościowej Virgin Orbit w zeszłym roku – robiąc z niego dodatkową platformę startową.

Firma działa pomimo problemów

Założona ponad dziesięć lat temu przez Paula Allena, współzałożyciela Microsoftu, firma Stratolaunch początkowo miała na celu świadczenie usług wynoszenia na orbitę z wykorzystaniem unikalnego sześciosilnikowego samolotu o podwójnym kadłubie. Firma badała różne partnerstwa i koncepcje, w tym między innymi współpracę ze SpaceX. 

Po odejściu Allena w 2018 roku, Stratolaunch zmienił swój “punkt ciężkości”. Firma porzuciła swoje pierwotne plany dotyczące rakiet nośnych i została przejęta przez firmę private equity Cerebus. W 2020 r. firma ogłosiła swój nowy kierunek rozwoju hipersonicznych pojazdów wystrzeliwanych z powietrza, z Roc jako platformą startową.

Ostatni lot podkreślił również osiągnięcia Ursa Major Technologies, twórcy silnika Hadley napędzającego TA-1. Silnik ten, działający na ciekły tlen i naftę, jest w stanie wygenerować siłę ciągu na poziomie 5000 funtów. Przed tym testem Ursa Major nie informowała o żadnych testach silnika Hadley w locie.

Cassebeer potwierdził, że silnik Hadley działał przez około 200 sekund podczas lotu i spełnił wszystkie oczekiwania dotyczące wydajności.

Trzeba przyznać, że wygląda to obiecująco.

źródło: Stratolaunch / fot. Stratolaunch

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.