Ładowarki przy sklepach Biedronka
Przedstawiciele PowerDot poinformowali, że przed końcem 2024 roku zostanie uruchomionych ponad 600 ładowarek przy sklepach sieci Biedronka. Każda z nich cechowała się będzie mocą ładowania wynoszącą 120 kW oraz trzema punktami ładowania. Łatwo zauważyć, że moc ładowania spadnie w sytuacji, gdy pod jedną ładowarkę będzie podpiętych kilka aut.
Nie przegap: Z ostatniej chwili: tu na razie jest ściernisko, ale Izera w produkcji już od 2025
„Chcemy zbudować największą w Europie sieć szybkiego ładowania, zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach. Do 2024 roku powstanie 600 stacji, czyli 1800 punktów ładowania. To pokazuje, że stajemy się istotną częścią zielonej rewolucji” – przekazał dyrektor operacyjny sieci Biedronka Paweł Stolecki podczas ogłoszenia współpracy z PowerDot.
Ładowarki przy sklepach Biedronka zostaną wyposażone w złącza CCS, ChadeMo i AC o mocy 11 kW. Atutem ładowarek ma być ich intuicyjna obsługa i szeroka dostępność. Każde z urządzeń dysponowało będzie niezależnym przyłączem energetycznym.
„Stawiamy na powszechność i dostępność, dlatego przy ładowarkach będzie możliwość dokonania płatności kartami płatniczymi, za pomocą zeskanowania kodu QR lub w ramach roamingu za pomocą aplikacji czy posiadanej karty RFiD” – dodał dyrektor generalny PowerDot w Polsce Grigoriy Grigoriev.
Dowiedzieliśmy się też, że oprócz 600 lokalizacji ładowarek przy sklepach Biedronka spółka ma już zakontraktowane dodatkowe 250 lokalizacji, oferujących od 4 do nawet 12 punktów ładowania.
Sklepy słono zapłacą za dostosowanie się do nowego prawa
Zastanawiacie się zapewne, jakie są koszty takiej inwestycji. Szacuje się, że inwestycja kosztowała będzie poniżej 500 tysięcy złotych na każdą stację. W przypadku konieczności budowy stacji trafo koszt rośnie o 300-400 tysięcy złotych.
„Rozpoczęliśmy współpracę z siecią Biedronka w marcu 2022 r. i od tamtego czasu czekaliśmy na warunki przyłączeniowe. W ok. 30 przypadkach będziemy też musieli wybudować stacje trafo. Jeszcze w tym roku chcemy oddać do użytku 150 stacji. Obecnie dwie już działają, trzecia czeka na dopuszczenie przez URE, a 9 kolejnych jest wybudowanych” – powiedział Grigoriy Grigoriev.
Źródło: PowerDot
Na koniec ubiegłego roku sieć Biedronka liczyła 3 395 placówek w Polsce. Stacje ładowania powstaną mniej więcej przy co szóstym sklepie, przynajmniej początkowo.
Sprawdź też: Polska na ostatnim miejscu rankingu gotowości na auta elektryczne
„Po 2024 roku jesteśmy otwarci na kontynuację współpracy z Biedronką przy kolejnych lokalizacjach” – zadeklarował Grigoriev.
Cóż, im więcej punktów ładowania, tym lepiej.
Źródło: PowerDot