Po co Ci fotograf? Sztuczna inteligencja zobrazuje Twoje wspomnienia

Anna BorzęckaSkomentuj
Po co Ci fotograf? Sztuczna inteligencja zobrazuje Twoje wspomnienia

Momenty z życia mogą być uwieczniane na więcej niż jeden sposób. Rzecz jasna najłatwiej uwieczniać je na zdjęciach, ale naprawdę trudno chwytać na fotografiach je wszystkie. W związku z tym zdecydowaną większość z nich zapisujemy po prostu w naszej pamięci. Problem w tym że pamięć bywa ulotna. Ponadto, wspomnień nie możemy tak po prostu wyjąć z głowy i pokazać ich rodzinie czy znajomym niczym zdjęcia z albumu. Możemy o nich tylko opowiadać.

Co by było jednak, gdyby istniał łatwy sposób na przenoszenie naszych wspomnień na obrazy? Cóż, taki sposób już istnieje, za sprawą sztucznej inteligencji.

Obrazy tworzone ze wspomnień

Hiszpańskie studio naukowo-projektowe Domestic Data Streamers wraz z szeregiem uniwersytetów z Hiszpanii i USA oraz innych partnerów zapoczątkowało projekt o nazwie The Syntethic Memories, celem którego jest tworzenie wizualnych rekonstrukcji wspomnień – wspomnień dotyczących wydarzeń, które nie zostały uchwycone na zdjęciach przez fotografów. Nieodłącznym elementem tego projektu są modele AI takie jak DALL-E 2.  

W ostatnim czasie badacze realizujący projekt dzięki AI odtworzyli na obrazie wspomnienie 84-letniej kobiety imieniem Maria, mieszkającej w Barcelonie. Maria doskonale pamiętała, że za dziecka miała zwyczaj spoglądania z balkonu na więzienie znajdujące się w pobliżu – więzienie, w którym próbowała dostrzec swojego ojca (ten został w nim uwięziony przez Generała Franco).  Dotychczas te wydarzenia były zapisane wyłącznie w jej głowie, ale za sprawą sztucznej inteligencji każdy może na nie spojrzeć tak, jakby były uwiecznione na zdjęciu.

Ale jak AI jest wykorzystywana w procesie obrazowania wspomnień?

Cały ten proces wygląda tak, jak zapewne sobie wyobrażacie. Nie jest tak, że sztuczna inteligencja odczytuje czyjeś myśli na tej podstawie tworzy obrazy, a przynajmniej nie w przypadku tego projektu. W procesie tym biorą udział ankieter oraz inżynier komend tekstowych. Ankieter prowadzi z osobą, której wspomnienie ma zostać zobrazowane, wywiad, próbując uzyskać szczegóły na temat konkretnego wydarzenia zapisanego w jej pamięci. Inżynier komend tekstowych wprowadza zaś w oparciu o to, czego dowie się na podstawie wywiadu, komendy do generatora AI. Potem do komend wprowadzane są poprawki, aż sztuczna inteligencja wygeneruje obraz jak najlepiej oddający wybrane wspomnienie.

„Pokazujemy obraz wygenerowany z danej komendy osobie, której wspomnienie odtworzyliśmy, a tak może powiedzieć, że krzesło było po drugiej strony, albo że dane wydarzenie miało miejsce nocą, a nie za dnia.”, powiedział Pau Garcia, założyciel studia Domestic Data Streamers. „Potem poprawiamy ten obraz, aż do momentu, w którym będzie pasować do wspomnienia.”

Dotychczas przy okazji projektu The Syntethic Memories na obrazach wygenerowanych przez AI odtworzono wspomnienia już kilkudziesięciu osób. W jego ramach współpracowano chociażby z imigrantami, którzy opuścili swoje domy, a także badano, czy omawiana technologia może pomóc osobom z demencją.

Nie wszystko co nowsze jest lepsze

Co ciekawe, chociaż w projekcie wykorzystywany jest starszy model DALL-E, albowiem DALL-E 2 ma już swojego następcę w postaci DALL-E 3, okazuje się, że ma to swoje zalety. Tak, DALL-E 2 nie produkuje obrazów tak dokładnych jak i szczegółowych jak DALL-E 3, ale w tym przypadku brak pewnych szczegółów doskonale oddaje charakterystykę ludzkiej pamięci.

„Jeśli tworzysz coś bardzo realistycznego, ludzie skupiają się na rzeczach, których tam nie było.”, wyjaśnił Garcia. „Jeśli obraz jest niewyraźny, cała koncepcja jest przekazywana lepiej. Wspomnienia są trochę jak sny, a nie jak fotografie o dokładnie oddanych szczegółach. Nie zawsze pamiętamy, czy stojące w danym miejscu krzesło było czerwone, czy zielone. Pamiętamy po prostu to, że stało tam krzesło.”

Trzeba przyznać, że The Syntethic Memories to projekt, który wykorzystuje możliwości sztucznej inteligencji w niezwykle ciekawy sposób. Najlepsze jest to, że każdy może zrealizować podobny projekt samodzielnie.

Trzeba pamiętać, że obrazowanie wspomnień będzie wymagało naprawdę umiejętnego operowania  tekstowymi komendami. Ponadto trochę problematyczne jest to, że OpenAI nie pozwala już korzystać z DALL-E 2 nowym użytkownikom, ale nic nie szkodzi na przeszkodzie ku temu, aby sprawdzić, jak w obrazowaniu wspomnień będą radzić sobie inne modele AI.

Źródło: PetaPixel, fot. tyt. Domestic Data Streamers

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.