Co to są trytytki i skąd się wzięły kultowe opaski zaciskowe?

Maksym SłomskiSkomentuj
Co to są trytytki i skąd się wzięły kultowe opaski zaciskowe?

WD-40, taśma izolacyjna i właśnie trytytki. Podobno tylko za pomocą tych trzech akcesoriów da się naprawić absolutnie wszystko. Oczywiście jest to stwierdzenie żartobliwe, ale prawda jest taka, że w wielu sytuacjach awaryjnych każdy z tych gadżetów może okazać się nieoceniony. Zwłaszcza miłośnicy motoryzacji lubią mocować różne rzeczy na tak zwane „trytytki”. Opadający zderzak? Rozwiązaniem jest trytytka. Wiszący przewód? Trytytka. Zabezpieczenie kołpaków przed kradzieżą lub odpadnięciem? Trytytka. Skąd w ogóle wzięła się ta arcypraktyczna odmiana opasek zaciskowych?

Co to są trytytki i skąd się wzięły?

Zanim niektórzy naskoczą na mnie za brak poszanowania do języka ojczystego, śpieszę z małym wyjaśnieniem. Nazwy „trytytki” oraz „trytytka” są zarejestrowane w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej słownymi znakami towarowymi. Sprawdźcie sami numery rejestru R.192091 i R.303165. Historia tego rodzaju opasek zaciskowych sięga lat 60′ XX wieku.

Prace nad trytytkami rozpoczęto w 1956 roku, czyli niemal 70 lat temu. Pomysłodawcą ich stworzenia był Maurus C. Logan, inżynier pracujący dla amerykańskiej firmy Thomas&Betts. Podczas wizyty w fabryce samolotów Boeing Logan widział, jak wiązki elektryczne do samolotów tworzy się, wiążąc ze sobą przewody sznurami pokrytymi woskami. Chroniło to wiązki przed splątaniem, ale było niezwykle czasochłonne.

co to są trytytki skąd się wzięły
Źródło: Canva Pro

Pierwsza trytytka była opaską wykonaną z metalu. Niewielki ząbek miał chronić przed poluzowaniem zacisku. W takiej właśnie formie wynalazek ochroną objął amerykański urząd patentowy. Stało się to 24 czerwca 1958 roku. Trytytki z miejsca podbiły świat.

Thomas&Betts opaski zaczęło sprzedawać pod marką Ty-Rap, która istnieje to dziś. Dość szybko zamiast metalu zaczęto stosować tworzywa sztuczne. Finalnie postawiono na niezwykle wytrzymały nylon.

Niewiele osób wie, że trytytek wcale nie trzeba rozcinać, aby poluzować zacisk. Wystarczy podważyć zapadkę i wysunąć taśmę z zębatką. Nie zawsze jest to oczywiście możliwe. Czasem w toku luzowania trytytki następuje uszkodzenie zapadki, czyniąc opaskę bezużyteczną.

Jeśli chcecie jeszcze bardziej zgłębić temat trytytek, polecam Wam obejrzenie poniższego materiału wideo. Dostępny jest wyłącznie w języku angielskim, bez polskich napisów. Wierzę jednak w to, że to Wam wystarczy.

A czy Wy korzystacie z trytytek? Macie je w swojej narzędziówce? A może macie jakieś ciekawe historie z życia wzięte, gdy opaski uciskowe uratowały Was z opresji?

Źródło: mat. własny

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.