Wśród wielu pomysłów znalazło się kilka naprawdę interesujących. Jednym z nich jest wprowadzenie możliwości ręcznego oznaczania osób występujących na zdjęciach. Zdarza się, że usługa nie zawsze wykrywa znajdujące się na grafikach persony, więc taka opcja mogłaby okazać się bardzo przydatna. Pracownik Google, David Lieb, potwierdził nadejście tej funkcji w przyszłości.
Hi Twitter! It’s no-meetings week at @googlephotos and I’ve got a couple hours free. Tell me what you want to see next from Google Photos! New features, bug fixes, performance improvements, you name it. (No promises but very open minds!)
— David Lieb (@dflieb) 2 lipca 2019
Oprócz tego zapowiedziano przeniesienie wielu funkcjonalności obecnych tylko w przeglądarkowej wersji Zdjęć Google także do mobilnej wersji aplikacji. Chodzi o chociażby wyszukiwanie ostatnio przesłanych zdjęć czy edytowanie znaczników czasu. Pojawić ma się też opcja usuwania zdjęć z albumów.
Nie wiadomo, kiedy nowości trafią do usługi, lecz z pewnością stanie się to w niedalekiej przyszłości. Tak czy inaczej – pomysł z „otwartą rozmową”, gdzie konsumenci mogą zadawać pytania odnośnie rozwoju aplikacji zasługuje na uznanie.
Źródło: Engadget / Twitter