Zdecydowano się bowiem na wdrożenie technologii optycznego rozpoznawania znaków, czyli mechanizmu znanego z Google Lens. Dzięki temu, wpisując w wyszukiwarkę – dajmy na to – „zakaz”, usługa wyszuka zdjęcia, na których owo słowo się znajduje.
Jeśli algorytm odnajdzie pasujące obrazy, to możemy na nich użyć wspomnianej funkcjonalności Google Lens w celu zaznaczenia i skopiowania tekstu prosto ze zdjęcia.
You spotted it! Starting this month, we’re rolling out the ability to search your photos by the text in them.
Once you find the photo you’re looking for, click the Lens button to easily copy and paste text. Take that, impossible wifi passwords
— Google Photos (@googlephotos) 22 sierpnia 2019
Funkcja jest wdrażana w aplikacji na Androida od wczoraj i według zapewnień giganta – ma ona zadebiutować u wszystkich użytkowników do końca bieżącego miesiąca. Nie padło ani jedno słowo odnośnie premiery na iOS.
Źródło: TechRadar / Twitter