Wskrzesił babcię dzięki ChatGPT. Robi się coraz dziwniej

Maksym SłomskiSkomentuj
Wskrzesił babcię dzięki ChatGPT. Robi się coraz dziwniej
ChatGPT, obecnie najpopularniejszy na świecie chatbot, znajduje coraz bardziej nietypowe zastosowania. Kiedy wydawało się, że odrabianie zadań domowych za uczniów i tworzenie malware lub generowanie kluczy do Windowsa to szczyt jego nietypowych możliwości, pewien Chińczyk poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać ChatGPT do wskrzeszenia swojej zmarłej babci… tak jakby.

Rozmawianie ze zmarłymi przez ChatGPT

24-latek z Szanghaju, Wu Wuliu, sięgnął po technologie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji do „wskrzeszenia” swojej babci. Chińczyk twierdzi, że z babcią łączyła go głęboka więź. Kobieta wychowywała go po rozwodzie rodziców, gdy był małym dzieckiem. W sieci ukazało się nagranie rozmowy mężczyzny ze zmarłą seniorką, które wzbudziło spore emocje pośród internautów. Takiego użytku z ChatGPT do tej pory nie zrobił jeszcze nikt.

Wu wykorzystał oprogramowanie do przetwarzania obrazu i stare zdjęcia, aby stworzyć dynamiczny obraz babci. Następnie wyszkolił on sztuczną inteligencję, aby naśladowała ton głosu kobiety. Do tego wykorzystał nagrania swoich rozmów telefonicznych z babcią sprzed jej śmierci. W dalszej kolejności „nakarmił” chatbota ChatGPT informacjami o jego babci w taki sposób, aby ten zachowywał się tak, jak członkini jego rodziny.



„Obecnie „babcia” może prowadzić ze mną tylko proste rozmowy. Kiedy mówię bardziej złożone rzeczy, sztuczna inteligencja nie może ich zrozumieć” – powiedział. Dodał, że babcię „ożywił” dla dobra swojego zdrowia psychicznego.

Internauci podzieleni w ocenie działań Wu

„Stoję po jego stronie. Sam nie odważyłbym się tego zrobić, bo bałbym się odczuwać… smutek” – napisał jeden z internautów.

„To przecież sposób na złagodzenie smutku. To, co zrobił ten Chińczyk, jest znaczące. Towarzystwo sztucznej inteligencji jest nadal formą towarzystwa, czyż nie?” – polemizował z nim inny.

rozmowa ze zmarla babcia

„Człowiek powinien być w stanie stawić czoła rzeczywistości. Narodziny i śmierć są nieodłączną częścią życia” – podsumował spór kolejny komentator.

Jak się okazuje, że to wcale nie jedyny przypadek „wskrzeszania” zmarłych dzięki technologii sztucznej inteligencji. W Państwie Środka działają już pierwsze firmy, oferujące podobne usługi.

Niepokojące.

Źródło: Bilibili

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.