Vivaldi 6.7 już jest. Z nową funkcją obniżającą zasobożerność przeglądarki

Anna BorzęckaSkomentuj
Vivaldi 6.7 już jest. Z nową funkcją obniżającą zasobożerność przeglądarki

wprowadza cały szereg użytecznych zmian. O jakich zmianach mowa? Jedna z nich sprawia, że przeglądarka zużywa mniej zasobów, ale zdecydowanie warto zapoznać się z każdą z nich.

Vivaldi zużyje mniej pamięci RAM

Chyba najważniejszą nowością w przeglądarce Vivaldi 6.7 jest funkcja Oszczędzania pamięci (ang. Memory Saver). Można ją włączyć w ustawieniach programu, w zakładce Karty. Gdy ta będzie aktywna, przeglądarka będzie w stanie dezaktywować nieużywane karty, obniżając zużycie pamięci RAM i przekładając się pozytywnie na czas pracy na baterii takich urządzeń jak laptopy. Oczywiście, nieużywane dezaktywowane karty nadal będą widoczne i w każdej chwili będzie można do nich wrócić.

Co ważne, Vivali pozwala zdecydować, kiedy nieużywane karty mają być dezaktywowane – automatycznie, po godzinie, po dwóch godzinach, po trzech godzinach czy po 6 godzinach nieaktywności. Deweloperzy zaznaczają jednak, że przeglądarka nie będzie dezaktywować tych kart, na których w tle odtwarzane są materiały wideo lub audio, a także tych, na których otwarte są częściowo wypełnione formularze.

Inne nowości w Vivaldi 6.7

W przeglądarce Vivaldi wprowadzono również funkcję automatycznego wykrywania kanałów RSS. Pasek adresowy pozwala skorzystać z przycisku, dzięki któremu szybko zasubskrybujecie kanał RSS nawet wybranego subredditu na Reddicie czy dowolnego repozytorium na GitHubie.

Kolejna nowość w Vivaldi to możliwość eksportowania wraz z takimi danymi jak zakładki nawet swoich haseł i zasubskrybowanych kanałów RSS. Z kolei Przestrzenie robocze możemy teraz tworzyć z użyciem jeszcze mniejszej liczby kliknięć, a na komputerach Mac w Vivaldi pojawił się do wyboru Widok podzielonego ekranu.

Przeglądarkę Vivaldi możesz pobrać oczywiście z naszej bazy z oprogramowaniem. Warto wspomnieć, że jest to przeglądarka z wbudowanym blokerem reklam i trackerów, o szerokich możliwościach personalizacji. Ponadto jej częścią są takie narzędzia jak kalendarz, notatnik i klient poczty elektronicznej.

Źródło: Vivaldi, fot. tyt. Canva

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.