CCleaner to narzędzie używane i cenione przez miliony użytkowników na całym świecie. Program potrafi sprawnie oczyścić system Windows czy przeglądarki internetowe ze zbędnych plików. W aplikacji wbudowano też narzędzia do zarządzania autostartem, wtyczkami przeglądarek czy mechanizm wyszukiwania duplikatów plików. W 2017 roku czeski producent rozwiązań antywirusowych Avast przejął Piriform i tym samym stał się nowym właścicielem CCleaner’a.
CCleaner niebezpieczny?
Od razu uspokajamy… CCleaner został uznany przez Microsoft za potencjalnie niechciany, ponieważ niektóre instalatory bezpłatnych i 14-dniowych wersji próbnych CCleaner są dostarczane z dołączonymi aplikacjami. Co to oznacza? Podczas instalacji CCleaner oferuje dodatkowo instalacje Google Chrome, darmowego Avasta czy AVG Antivirus Free.
Microsoft wyjaśnia, że chociaż dołączone aplikacje są legalne, wiązanie oprogramowania, zwłaszcza produktów innych dostawców, może skutkować nieoczekiwaną aktywnością oprogramowania, która może negatywnie wpłynąć na doświadczenia użytkowników.
CCleaner będzie domyślnie blokowany na komputerach z Windows 10 z włączoną funkcją „Blokowanie potencjalnie niechcianych aplikacji” (PUA).
Ustawienia „Blokowanie potencjalnie niechcianych aplikacji” w Windows 10 / Źródło: wł.
Microsoft nadgorliwy?
Rozwiązania Microsoftu słusznie chronią użytkowników systemu Windows 10 przed potencjalnie niechcianymi programami. Wygląda jednak na to, że w tym przypadku mamy do czynienia z nadgorliwością.
Nie ma w tym nic dziwnego, że Piriform chce zarabiać na użytkownikach CCleaner. Skoro program dystrybuowany jest za darmo, to dodatkowym źródłem dochodu mogą być właśnie programy oferowane podczas instalacji.
Warto też pamiętać, że Microsoft wielokrotnie stosował podobne praktyki „wciskając” reklamy swoich produktów w Windows 10. Przykład? Słynna reklama przeglądarki Edge w Menu Start.
Przeczytaj również: Nie tylko CCleaner. jaki program do porządkowania komputera?
Źródło: Microsoft