Mi Band 5 otrzyma długo wyczekiwaną funkcję

Piotr MalinowskiSkomentuj
Mi Band 5 otrzyma długo wyczekiwaną funkcję
{reklama-artykul}
Powiedzmy to sobie wprost – Mi Band 5 nie jest opaską idealną. Polscy konsumenci ubolewają nad brakiem wsparcia dla swojego rodzimego języka, a o opcji mierzenia poziomu tlenu we krwi nie ma żadnych nowych wieści. Xiaomi szykuje dla użytkowników jednak pewną niespodziankę, która z pewnością spodoba się części z nich.

Kilka dni temu chińscy posiadacze smartfonów z Androidem zauważyli możliwość aktualizacji aplikacji Mi Fit do wersji 4.4.0. Wraz z nią zadebiurował  update do Mi Band 5 oraz Mi Band 4. Wielce prawdopodobne, że w Polsce wszystko pojawi się z kilkutygodniowym opóźnieniem. Okej, ale jakich funkcji możemy się spodziewać?

Mi Band 5 – nowości

Osoby noszące na ręku najnowszą odsłonę sprzętu mogą liczyć na automatyczne wykrywanie wykonywanej aktywności. Osobiście zdarzyło mi się wiele razy zapomnieć włączyć treningu jazdy na rowerze, przez co „straciłem” nieco kilometrów. Z tego też powodu z niecierpliwością oczekuję na zbliżającą się funkcję.

Xiaomi Mi Band 5 11Źródło: Instalki.pl

Oczywiście oprócz zidentyfikowania tego, jaką czynność właśnie wykonujemy, Mi Band 5 automatycznie rozpocznie pomiar odpowiednich parametrów. W teorii wszystko to brzmi świetnie, lecz obawiam się praktycznego wykonania. Trudno mi sobie wyobrazić scenariusz, kiedy opaska niezwłocznie po rozpoczęciu biegu wykrywa ruszenie z miejsca.

Trzeba jednak mieć nadzieję i oczekiwać na debiut usprawnienia.

Mi Band 4 – nowości

W tym przypadku mamy do czynienia z dosyć skromniejszą aktualizacją, lecz równie interesującą. Mi Band 4 z kolei jeszcze wyraźniej wyświetlać będzie stan baterii w formie procentów. Wprowadzonych zostanie ponadto kilka dodatkowych tarcz.

Zobacz również: Xiaomi Mi Band 5: pierwsze wrażenia i małe rozczarowanie [Opinia]

Oprócz tego poprawione zostaną drobne błędy zgłaszane przez konsumentów. Aktualizacja została wdrożona już w Chinach i z pewnością niedługo ujrzymy ją również w Polsce.

Źródło: Gizmochina / Foto. instalki.pl

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.