Nowa wiadomość od znajomego, nowy post ulubionego twórcy, istotne wiadomości z kraju – nasze smartfony nieustannie atakują nas powiadomieniami. Nic dziwnego, że wiele osób próbuje z tym walczyć. Szczególnie w pracy i podczas nauki. Każde rozproszenie wybija nas z rytmu i znacznie obniża efektywność.
Z pomocą przychodzi Focus Quest, czyli połączenie timera z… grą przygodową. Każda sesja skupienia nieprzerwana zerkaniem na inne aplikacje przynosi nam nagrody, które wykorzystujemy, aby przejść kolejny etap gry.
Focus Quest – gra, która pomaga w skupieniu
Cena: 0 zł / Zawiera reklamy / Umożliwia zakupy w aplikacji / Produkty w aplikacji: 3,89 zł-374,99 zł za element / Android: 4.4 i nowsze
Nie jest to przesadnie skomplikowane, ale na początku warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z obsługą i zasadami. W skrócie wygląda to tak: ustalamy czas, jaki przeznaczamy na skupienie i uruchamiamy odliczanie. Po zakończonej sesji przeglądamy zdobyte nagrody, ulepszamy bohatera i oglądamy ewentualny pojedynek.
Kreskówkowa oprawa graficzna cieszy oko, a reklamy i ewentualne mikropłatności nie są męczące.
Minusy? Interfejs mógłby być nieco bardziej przejrzysty. Brakuje również dodatkowych dźwięków, które można ustawić podczas sesji skupienia.
Focus Quest to ciekawy przykład na wykorzystanie tzw. grywalizacji. Całkiem przyjemna i wciągająca gra jest tylko pretekstem – prawdziwą walkę toczymy przecież z własną uwagą i silną wolą.
Czytaj również: Test Motorola Moto G200 5G. Flagowiec dla oszczędnych