Który komunikator jest najbezpieczniejszy?
Ostatnio narosło wiele wątpliwości na temat tego, który komunikator jest najlepszy. Telegram? WhatsApp? A może Signal? Dokument nadesłany przez Amerykanów zawiera informacje dotyczące łącznie 9 narzędzi do komunikacji. Na liście znalazły się iMessage, Line, Signal, Telegram, Threema, Viber, WeChat, WhatsApp oraz Wickr. Czego ciekawego się dowiedzieliśmy?
W wielkim uproszczeniu: agenci FBI nie byli w stanie uzyskać dostępu do treści szyfrowanych wiadomości w komunikatorach Signal, Telegram, WeChat, Threema oraz Wickr. Jest to skutek szyfrowania end-to-end w wybranych lub wszystkich wersjach poszczególnych aplikacji. Na powyższy dokument warto jednak zerknąć w szczególe, przyglądając się bliżej zwłaszcza najpopularniejszym w Polsce programom.
Signal – to komunikator całkowicie bezpieczny, ponieważ ujawnia wyłącznie datę pierwszej rejestracji, a także datę ostatniego użycia komunikatora. Wszystkie pozostałe dane są zaszyfrowanie i niemożliwe do odczytania.
Telegram – podobnie jak Signal, to bardzo bezpieczny komunikator, ale trzeba pamiętać o tym, że szyfrowanie end-to-end nie działa pomiędzy wersją komunikatora dla Windows i macOS a smartfonami. Sekretne czaty są dostępne wyłącznie pomiędzy użytkownikami z Androidem lub iOS. Co niezwykle istotne: operator może ujawnić adres IP użytkownika oraz jego numer telefonu.
WhatsApp – dostęp do wiadomości jest utrudniony. Jeżeli ofiara używa iPhone z włączoną kopią zapasową w chmurze, to pod pewnymi warunkami możliwe jest uzyskanie dostępu do zaszyfrowanych danych w iCloud. Oprócz tego operator może dostarczyć listę powiązań kontaktów z książek adresowych użytkowników, a także nadawcę i odbiorcę wiadomości.
iMessage – dostęp do danych z komunikatora jest utrudniony. Apple przechowuje kopię zapasową wiadomości, aczkolwiek aby otrzymać dostęp do iCloud podejrzanej osoby, niezbędny jest klucz deszyfrujący, a także spełniony musi być warunek włączonej kopii zapasowej danych w chmurze Apple. Informacje o użytkowniku są limitowane, aczkolwiek to wystarczy, aby dowiedzieć się czegoś więcej o właścicielu urządzenia.
Viber – wiadomości z Vibera są niemożliwe do odczytania, aczkolwiek operator na wniosek FBI może ujawnić z kim rozmówca komunikował się w ostatnim czasie, jak również pozna adres IP użytkownika komunikatora i jego numer telefonu.
Należy wyraźnie zaznaczyć, iż udostępniony dokument ma już ponad rok, więc niektóre informacje mogą być przedawnione. Dają one jednak ogólny pogląd na to, komu należy ufać, a na czyje zapewnienia patrzeć z przymrużeniem oka. Oczywiście jeśli nie wysyłacie w swojej komunikacji danych poufnych lub takich, do których z jakiegoś powodu nie powinny mieć wglądu organy ścigania, to śmiało możecie interesować się bardziej stroną funkcjonalną programów, niż oferowanym przez nie bezpieczeństwem.
Źródło: avlab