Nowa grupa została nazwana New Project Experiment (NPE) i zajmie się tworzeniem testowych usług. Na stronie projektu wyczytać możemy, że – „jest to sposób, w jaki Facebook może opracować nowe typy doświadczeń i wypróbować nowe pomysły, tworząc małe, ukierunkowane aplikacje w celu sprawdzenia, czy ludzie uznają pewne funkcje za użyteczne lub wciągające”.
Firma zakłada, że niewiele pomysłów trafi do publicznego użytku, gdyż „viral trudno jest stworzyć”. W zasadzie to… prawda. Jako przykład warto podać niezwykle popularne filmiki (o ironio!) na Facebooku. Większość z nich to materiały nakręcone przypadkiem i po prostu wrzucone do sieci. Algorytmy platformy w tajemniczy sposób je wychwytają i rozpoczynają promocję. Podobnie jest praktycznie ze wszystkim wpuszczonym do Internetu.
Facebook nie ma szczęścia do tworzenia popularnych aplikacji. Trzeba mieć przy tym na uwadze, że takie projekty jak Instagram czy WhatsApp to nie wytwór Marka Zuckerberga, ale innych deweloperów, którzy potem zostali przez Facebooka wykupieni. Przypomnieć wystarczy sobie chociażby projekt LOL – program do „śmiesznych filmików” upadł jeszcze przed jego opublikowaniem.
Zobaczymy co wyjdzie z nowego pomysłu Facebooka i czy uda mu się stworzyć coś na miarę głównej platformy.