Użytkownicy aplikacji Spotify, Tinder, TikTok, Pinterest i wielu innych instalowanych na iPhone’ach przez drugą połowę bieżącego tygodnia donosiło o problemach ze stabilnością ich działania. Niektórzy zaczęli wieszać psy na Apple, podczas gdy winnym okazało się…. SDK Facebooka. Aplikacje korzystające z niego potrafiły wyłączać się w zupełnie losowych momentach. Problem leżał po stronie zmiany na serwerach Facebooka.
Różne aplikacje korzystają z SDK Facebooka z naprawdę wielu różnych powodów. Podstawowym jest z pewnością dani ich użytkownikom możliwości logowania za pomocą danych z popularnego serwisu społecznościowego. Nierzadko za pośrednictwem SDK Facebooka wdraża się całkiem skomplikowane systemy pomiarowe dla późniejszego serwowania reklam. Programy na iOS próbowały łączyć się bezskutecznie z serwerami Facebooka, by wysyłać i odbierać z nich dane, co kończyło się crashami.
Co ciekawe, niestabilne działanie aplikacji na iOS miało miejsce nawet wtedy, gdy użytkownicy urządzeń nie logowali się do Facebooka, nie mieli zainstalowanych żadnych aplikacji związanych z Facebookiem (!) oraz nie korzystali z powiązanych z serwisem społecznościowym funkcji w swoich programach. Ot, wystarczyło, że dana apka miała w sobie stosowny kod.
Przedstawiciele Facebooka przeprosili już za zaistniałą sytuację i zapewnili, że kłopot został już zażegnany.
Źródło: The Verge