Czy aktualizacje Androida są szybsze niż kiedyś? Tak, pokazują to statystyki

Bartek SzcześniakSkomentuj
Czy aktualizacje Androida są szybsze niż kiedyś? Tak, pokazują to statystyki
{reklama-artykul}Często decydując się na wybór smartfona z Androidem bierzemy pod uwagę wersję dostępnego na nim oprogramowania – zarówno Androida, jak i nakładki producenta. Oczywiście w zdecydowanej większości przypadków chcemy mieć jak najnowsze wersje, jednak w przypadku niektórych urządzeń, trzeba na to czekać dość długo. Ba – dotyczy to nawet flagowych urządzeń. Jednak tempo wprowadzania aktualizacji zmienia się – i to na dobre.

Na tempo wprowadzania aktualizacji wpływ miał mieć magiczny Project Treble. I możliwe, że mu się udało. Co prawda nadal trzeba czekać kilka miesięcy na najnowszą wersję oprogramowania – i to w przypadku flagowców – jednak średnio, czas ten jest krótszy. Spójrzcie na wykres:

 

Przedstawiono tutaj czas jaki minął od premiery systemu operacyjnego, do jego wdrożenia w sztandarowych seriach dużych producentów smartfonów takich jak Galaxy S od Samsunga, LG G czy Xiaomi Mi

Aktualizacje flagowych urządzeń do Androida 7 Nougat nastąpiły średnio po 192 dniach od premiery tego systemu. Mała poprawa pojawiła się po wydaniu Androida 8 Oreo – tutaj czas oczekiwania skrócił się do średnio 170 dni – chociaż statystyki popsuło LG, które potrzebowało na wprowadzenie nowej wersji aż 319 dni. Dużo lepiej w tej chwili prezentuje się natomiast wykres przedstawiający aktualizacje do Androida 9 Pie. Tutaj średnia bowiem wynosi jedynie 118 dni.

Android 8 - 9

Niezłym tempem przy wprowadzaniu ciastka wykazało się Sony – nieco ponad 2 miesiące. Jest to wynik niemalże o 1/3 lepszy niż rekordy przy okazji poprzednich wersji. Dobrze poradził sobie także OnePlus, a poprawę widać także w przypadku serii Huawei P oraz Samsung Galaxy S. Nie jest to jednak ostateczny wykres – średnią na pewno zepsują LG i HTC, chociaż ten pierwszy planuje wypuścić aktualizację do pierwszego urządzenia (G7 Thinq) już niedługo.

Zobacz również: Lepiej późno niż wcale – LG G7 ThinQ wreszcie dostaje Androida 9 Pie

Oczywiście nie jest to jednoznaczny dowód na to, że aktualizacje są wprowadzane coraz szybciej bez żadnych wyjątków. Mówimy tu bowiem o flagowych seriach, w przypadku których lepsze wyniki są jak najbardziej pożądane – zarówno przez producentów, jak i konsumentów. Sprawa zupełnie inaczej prezentuje się przy smartfonach ze średniej i najniższej półki cenowej. Te urządzenia potrzebują więcej czasu, a często nawet w ogóle nie doczekują się aktualizacji do najnowszej wersji systemu.

android one

Jednak poprawę widać i nawet jeśli nie będzie ona tak znacząca w przypadku tańszych urządzeń, to możemy już mówić o efektach wprowadzenia Project Treble i programu Android One

Źródło: Android Authority

Udostępnij

viriacci