Za brak reklam zapłacimy jeszcze więcej. YouTube Premium właśnie podrożało

Piotr MalinowskiSkomentuj
Za brak reklam zapłacimy jeszcze więcej. YouTube Premium właśnie podrożało

Doczekaliśmy się właśnie podwyższenia ceny abonamentu YouTube Premium na pierwszym rynku. Na ten moment nie wiadomo czy koncern planuje podjąć podobną decyzję na terenie kolejnych państw, lecz jest to bardzo prawdopodobne. Chodzi tu bowiem o nieustannie spadające przychody z reklam, co rzecz jasna nie podoba się inwestorom oraz przedstawicielom korporacji – dlatego też chcą oni po raz kolejny dorobić się na przeciętnych konsumentach.

YouTube Premium stało się droższym abonamentem

Jeśli śledzicie ostatnie zmiany na YouTube, to zapewne słyszeliście o dosyć wymownej walce z blokerami reklam. Google za wszelką cenę chce zmusić internautów, by oglądali coraz dłuższe spoty albo wydali kilkadziesiąt złotych na specjalną subskrypcję. Premium jest promowane bardzo intensywnie i regularnie wzbogaca się o nowe benefity mające zachęcić kolejnych internautów. Chodzi tu o m.in. wyższą jakość oglądanych treści. Teraz jesteśmy świadkami jeszcze bardziej irytujących zmian.

Ogłoszono właśnie podwyżkę ceny podstawowego pakietu YouTube Premium na terenie Stanów Zjednoczonych – tamtejsi użytkownicy płacili do tej pory 11,99 dolarów, teraz natomiast muszą wydać 13,99 dolarów. Osoby korzystające wyłącznie z subskrypcji YouTube Music zauważą nieco mniejszą aktualizację cennika, bowiem z 9,99 dolarów do 10,99 dolarów. Jeśli zaś chodzi o oficjalną argumentację, to rzecz jasna mamy do czynienia z wizerunkowym bełkotem.

Nowy koszt ma jeszcze bardziej odzwierciedlać wartość usługi, która pozwala subskrybentom na cieszenie się platformą bez reklam i odtwarzaniem w tle. Poza tym warto dodać, iż wariant Premium pozwala na pobieranie filmików i oglądanie ich w trybie offline. Nieco bardziej realną przyczyną wykonania tak radykalnego kroku są rzecz jasna spadające przychody z reklam – te koncern musi jakoś wyrównać, a nie ma chyba lepszego sposobu niż dojenie swoich klientów.

Dobra, ale czy polscy konsumenci mają się czego bać? Obecnie subskrypcja kosztuje u nas 23,99 zł i na razie nie pojawiły się żadne oficjalne komunikaty odnośnie do zmiany tego stanu rzeczy. Takie wieści mogą jednak ujrzeć światło dzienne w każdej chwili, więc tak naprawdę trudno przewidzieć, co planuje Google.

Pozostaje mieć nadzieję, że nie będziemy musieli dokładać kolejnych złotówek, by cieszyć się portalem bez reklam.

Źródło: Deadline / Zdjęcie otwierające:

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.