Sejm nie odrzucił Lex Pilot. Kanały TVP zawsze na pierwszych miejscach?

Maksym SłomskiSkomentuj
Sejm nie odrzucił Lex Pilot. Kanały TVP zawsze na pierwszych miejscach?
Niestety, scenariusz przed którym ostrzegaliśmy z początkiem grudnia ubiegłego roku, pisząc o planach rządu, który ustawą planował zwiększyć oglądalność TVP, jest bliski zrealizowania. Posłom opozycji w Sejmie nie udało się odrzucić projektu ustawy o potocznej nazwie „Lex Pilot”. Projekt nowelizacji ustawy telekomunikacyjnej zakłada, że kanały TVP będą musiały być umieszczane na pierwszych miejscach list kanałów.

Głosowanie nad odrzuceniem Lex Pilot

Głosowanie o odrzucenie noweli ustawy telekomunikacyjnej w pierwszym czytaniu odbyło się w Sejmie dziś, w piątek 13 stycznia o godzinie 11:47. Za wnioskiem o odrzucenie kontrowersyjnego projektu ustawy głosowało 219 posłów, 231 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. 8 posłów nie głosowało. Warto pod tym adresem rzucić okiem na to, jacy posłowie głosowali za tym, aby Telewizja Polska stała się „jedyną słuszną telewizją w kraju”. Można śmiało założyć, że posłowie nieobecni głosowali przeciwko odrzuceniu ustawy.

lex pilot kto jak glosowal

Wniosek o odrzucenie projektu ustawy „Lex Pilot” w pierwszym czytaniu – rozkład głosów. | Źródło: mat. własny – zrzut ekranu

Prezydium Sejmu zaproponowało później skierowanie projektu do Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Wniosek ten został odrzucony głosami PiS w stosunku 223 głosów za, 231 przeciw, przy braku posłów wstrzymujących się od głosu. Projekt skierowano wyłącznie do Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii.

Wbrew temu co sugeruje tytułem swojej publikacji wyborcza.pl, Lex Pilot wcale nie „przeszedł”. Tytuł insynuować ma, że prawo weszło w życie. Nad tym akurat nie głosowano. Ustawa może być natomiast przegłosowana w niedalekiej przyszłości.

wyborcza lex pilot
Szkodliwa manipulacja tytułem. | Źródło: mat. własny – zrzut ekranu

O co chodzi w Lex Pilot?

Zgodnie z postulowanymi przez PiS i przybudówki tej partii przepisami, kanały TVP mają znajdować się na pierwszych pięciu pozycjach EPG operatorów w następującej kolejności: TVP1. TVP2, TVP3, TVP Info i TVP Kultura. Na kolejnych pozycjach znajdą się inne stacje TVP nadawane w telewizji naziemnej, czyli TVP Dokument, TVP Nauka, TVP Kobieta, TVP Sport, TVP ABC, TVP Kultura, TVP Rozrywka, TVP Historia i TVP World – w tej kolejności.

Na mocy zasady must carry must offer obecnie funkcjonuje siedem stacji dostępnych w telewizji naziemnej przy sygnale nadawanym analogowo – TVP1, TVP2, TVP 3 (oddziały regionalne), Polsat, TVN, TV4 i TV Puls. Według projektu nowelizacji zasada ma dłużej nie obejmować komercyjnych ogólnopolskich stacji telewizyjnych, a więc TVN, Polsat, TV4 i TV Puls, zapewniających przeważnie odmienne spojrzenie na wiadomości względem telewizji rządowej.

pseudoelity

Państwowy nadawca dzieli Polaków, zamiast ich jednoczyć. Pasek wiadomości, co zdumiewające, jest prawdziwy, nie zmanipulowany. | Źródło: Wykop.pl

Przeciwko zmianom protestują m.in. operatorzy płatnej telewizji

„Proponowane zmiany w sposób skandaliczny naruszają zasady uczciwej konkurencji i prawo wyboru Polaków, w tym narzucają Polakom miejsce kanałów TVP na pilotach ich telewizorów. Programy niezatwierdzone przez KRRiT będą dostępne dopiero od 36 miejsca!” – mówił Marcin Malicki, VP of products Wirtualnej Polski, szefa usługi Pilot WP.

„Rządowy projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji to kolejny przykład autorytarnych zapędów polityków rządzącej partii. Zbieżność w czasie z zaproponowanym w Sejmie podniesieniem kwoty „rekompensaty” dla TVP i Polskiego Radia z 2 miliardów do 2 miliardów 700 milionów złotych rocznie (oczywiście na koszt polskich podatników) nie jest przypadkowa. Nadchodzi rok wyborczy, więc żaden sposób nie jest zły na wzmocnienie dyspozycyjnej, partyjnej telewizji jaką jest obecnie TVP” – komentował Marek Sowa, były wiceprezes sieci kablowej UPC Polska.

W 2023 roku odbędą się wybory do Sejmu. Komentatorzy nie mają wątpliwości co do tego, że głosowana naprędce ustawa dotyczy bezpośrednio z nadchodzących wyborów i chęci zjednania partii Prawo i Sprawiedliwość większego elektoratu.

Wolność mediów jest zagrożona, twierdzi Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE).

Źródło: Sejm

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.