Polski serial Walaszka robi furorę we Włoszech. Egzorcyści i teologowie ostrzegają

Maksym SłomskiSkomentuj
Polski serial Walaszka robi furorę we Włoszech. Egzorcyści i teologowie ostrzegają
Kapitan Bomba, Blok Ekipa i Egzorcysta to trzy najpopularniejsze seriale autorstwa Bartosza Walaszka. Animacje dla dorosłych charakteryzujące się specyficznym, niezbyt wysokich lotów humorem, cieszą się od lat w Polsce sporym zainteresowaniem – i to nie tylko pośród młodzieży, która teoretycznie oglądać ich nie powinna. Teraz trzeci z tych tytułów wyruszył na podbój Włoch, pojawiając się na platformie Netflix. Egzorcysta Bogdan Boner i jego perypetie zyskały w Italii sporą aprobatę widzów, na co błyskawicznie zareagowało Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów.

Egzorcysta Walaszka we Włoszech

Egzorcysta Bogdan Boner, ksiądz Piotr Natan, ojciec Ryzyk-Fizyk i demony o przeróżnych żartobliwych, obrazoburczych imionach podbili serca Włochów. Wygląda na to, że specyficzna stylistyka Walaszka („postaranie” na 30 procent) i absurdalne poczucie humoru i satyra na szarą codzienność mogą podobać się również mieszkańcom półwyspu apenińskiego. Międzynarodowa sława sprawiła, że produkcją zaczęli interesować się zagraniczni teologowie oraz… egzorcyści. Alberto Castaldini, dziennikarz i wykładowca na Wydziale Teologii Greckokatolickiej w Cluj w Rumunii, opublikował artykuł, gdzie dzieło nazywa atakiem na kościół.

Na stronie internetowej Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów zagościł wpis Castaldiniego, gdzie ostrzega on przed tym „niebezpiecznym produktem”, przede wszystkim młodzież. Skrytykowane zostały przemoc, wulgaryzmy oraz… okultystyczne elementy. Jego zdaniem Egzorcysta zniekształca obraz piekła, przyrównując go do ludzkiej egzystencji na Ziemi.

Castaldini doszedł do konkluzji, że wielki zamęt w sprawach wiary „nie cechuje jedynie postmodernistycznej i relatywistycznej Europy Zachodniej, ale też i Wschodniej”, czego dowodzi polski serial.

W dzisiejszych czasach chyba trudno o lepszą, darmową reklamę.

PS Tak, Walaszek jest jednym z członków zespołu Bracia Figo Fagot.

Źródło: wp.pl

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.