Polacy chcą tańszego streamingu. Nie przeszkadzają im nawet reklamy

Piotr MalinowskiSkomentuj
Polacy chcą tańszego streamingu. Nie przeszkadzają im nawet reklamy

Nie od dziś wiadomo, że Polacy lubują się w szukaniu promocji i oszczędzaniu praktycznie na wszystkim. Dlatego też niezbyt dziwią mnie wyniki badania, według którego rodacy domagają się tańszego streamingu. Dla ponoszenia niższych kosztów są nawet w stanie przełknąć obecność irytujących reklam, choć zapewne i tak będą narzekać, że muszą je oglądać. Pozostaje tylko zadać pytanie – ile ograniczeń są w stanie wytrzymać konsumenci zanim powiedzą DOŚĆ?

Polacy przełkną reklamy, wszystko byle płacić mniej

 
Od pewnego czasu zrezygnowałem z subskrybowania większości streamingowych platform, gdyż zauważyłem, że oglądam zdecydowanie za mało treści, by uznać za rozsądne wydawanie dodatkowo niemalże stu złotych każdego miesiąca. Pozostał mi wyłącznie dostęp do Disney+ i to tylko z powodu wybrania rocznego pakietu w czerwcu ubiegłego roku. Oczywiście każdy konsument ma swoje potrzeby i zakładam, iż w gronie czytelników naszego portalu jest sporo osób regularnie płacących za możliwość uzyskania dostępu do kilku usług tego typu. Nie ma w tym absolutnie nic złego.

Problem może jednak stanowić podejście streamingowych gigantów do wielu spraw. Nie od dziś słychać narzekania, że serwisy oferują zdecydowanie zbyt mało interesującej zawartości w stosunku do wysokości miesięcznego abonamentu. Na tym polu z pewnością góruje Netflix, gdzie za najdroższy plan należy wyciągnąć z portfela 60 złotych. Zamiast obniżyć ceny, koncern postanowił wprowadzić alternatywę – pakiet wzbogacony o reklamy, lecz uboższy w tryb offline, część produkcji i wysoką jakość. Polska nie została jeszcze objęta zasięgiem tej nowości.

Jak się jednak okazuje, podjęcie takiego kroku przez „czerwonych” wiązałoby się z napływem subskrybentów. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego przez agencję Wavemaker pod koniec listopada 2022 roku (wyniki zostały teraz zaprezentowane przez firmy Finecast oraz OMDIA). Okazuje się, że około 37% respondentów zdecydowałoby się na pozostanie przy abonamencie bez reklam, gdyby na implementację takiego zdecydowały się platformy Netflix lub HBO Max. Natomiast nieco ponad 34% użytkowników bez wahania przeszłoby na tańszy pakiet.

reklamy streaming polskaŹródło: Finecast (via wirtualnemedia.pl)

Co ciekawe, zdecydowano się zadać to samo pytanie, ale biorąc pod uwagę tylko Netflixa. Mamy tu do czynienia z odmiennymi odpowiedziami – aż 52% osób zapłaciłoby mniej i nawet przebolałoby obecność reklam. To zresztą nic dziwnego, platforma jest obecnie najdroższym wyborem na terenie naszego kraju i pożera ogromne ilości pieniędzy z domowych budżetów przeznaczonych na kulturę oraz rozrywkę. Warto jednak zaznaczyć, że subskrypcja z reklamami opłacałaby się w tym przypadku wyłącznie jeśli opłacamy ją sami.

reklamy streaming polska 1Źródło: Finecast (via wirtualnemedia.pl)

Netflix z reklamami pozwala na oglądanie treści wyłącznie na jednym urządzeniu jednocześnie. Maksymalna rozdzielczość to 720p, a przy okazji otrzymujemy blokadę trybu offline i brak możliwości odtworzenia około 10% całej biblioteki. Mówimy więc o wyborze opłacalnym tylko dla niektórych użytkowników – choć ostatnia walka z udostępnianiem kont nieco zmieniła perspektywę. Okej, ale wróćmy do badania.

Jak wpłynęłoby wprowadzenie reklam na liczbę aktywnych subskrybentów? Cóż, okazuje się, że… nieznacznie. Prognozy nie są zbyt optymistyczne, gdyż zakładają wzrost osób opłacających Netflixa z 2,1 do 2,2 mln przez następne cztery lata. Lwią część (bo 1,3 mln) mają stanowić internauci wybierający tańszy plan z reklamami. Taki trend ma zresztą obowiązywać nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.

reklamy streaming polska 2Źródło: OMDIA (via wirtualnemedia.pl)

Czy więc możemy spodziewać się, że w 2023 roku doczekamy się swego rodzaju rewolucji jeśli chodzi o streaming? O planach wprowadzenia reklam mówi bowiem nie tylko Netflix, ale też Disney+ oraz HBO Max. Warto też wziąć pod uwagę, iż już w lutym na naszym rynku pojawi się SkyShowtime, który też może nieco zamieszać.

A czy Wy skusilibyście się na tańszy abonament okraszony spotami?

Źródło: wirtualnemedia.pl, wł.

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.