PlayStation 5 Gaming Van to samochód dla prawdziwych fanów konsoli

Piotr MalinowskiSkomentuj
PlayStation 5 Gaming Van to samochód dla prawdziwych fanów konsoli

Jeśli lubicie personalizowane samochody oraz konsolę PlayStation 5, to wręcz musicie zainteresować się tytułowym projektem. Niezwykle popularna ekipa West Coast Customs postanowiła bowiem przerobić furgonetkę tak, by z każdej strony wręcz krzyczała, że jeździ nią zwolennik japońskiego urządzenia. Zadbano też o futurystyczne wnętrze, które robi naprawdę spore wrażenie – przyjrzyjmy się więc przedsięwzięciu nieco bliżej. Jest bowiem na co popatrzeć.

Sprinter Furgon jako samochód dla fana PS5

Promocja sprzętów odbywa się na wielu płaszczyznach. Osobiście jestem ogromnym fanem fizycznych, kreatywnych reklam – czuję wtedy, że faktycznie mam do czynienia z prawdziwym produktem. Przemawia więc do mnie chociażby mini lodówka wyglądająca jak Xbox Series X czy możliwość zgarnięcia kodu do Diablo IV przez zamówienie burgera z popularnej sieci. Dlatego też nie mogłem przejść obojętnie obok cuda widocznego na zdjęciu otwierającym ten artykuł.

Sony zdecydowało się odezwać do zespołu West Coast Customs znanej przede wszystkim z kultowego programu „Pimp My Ride” emitowanego swego czasu na antenie telewizji MTV – koncern stwierdził, że świetnym pomysłem będzie przerobienie samochodu dostawczego Sprinter Furgon tak, by kojarzył się z konsolą PlayStation 5. Materiał przedstawiający projekt (dowiedziałem się o nim dzięki PPE.pl, dzięki!) został opublikowany już kilka tygodni temu, ale myślę, że wiele osób nie miało jeszcze okazji go zobaczyć.

Ekipa rzecz jasna zdecydowała się na przemalowanie furgonetki na biały kolor z niebieskimi akcentami. Każda jej strona zawiera także elementy charakterystyczne dla urządzenia od Sony – począwszy od logo, a skończywszy na czterech kształtach obecnych na każdym kontrolerze. Prawdziwe wrażenie robi natomiast wnętrze. Auto doczekało się bowiem specjalnych foteli (także zawierających szereg nawiązań) oraz… telewizora.

Dzięki temu osoby znajdujące się w samochodzie mogą bez problemu zagrać na konsoli PlayStation 5 (oczywiście wyłącznie podczas postoju) – dziwne by było, gdyby nie zdecydowano się na umieszczenie sprzętu. Klimat dopełnia również oświetlenie oraz futurystyczny wystrój przypominający białe urządzenie od japońskiego koncernu.

Jeśli więc jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się powyżej opisanym projektem, to zachęcam gorąco do obejrzenia kilkunastominutowego materiału – szczególnie jeśli jest się fanem marki PlayStation.

Miejmy jednak nadzieję, że West Coast Customs nie rozmontowała samochodu zaraz po nagraniu filmu… Zdarzało się to bowiem niejednokrotnie w przeszłości.

Źródło: YouTube, PPE

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.