Nowy Avatar niszczy sprzęt w niektórych kinach

Aleksander PiskorzSkomentuj
Nowy Avatar niszczy sprzęt w niektórych kinach
Nowy Avatar wywołuje szaleństwo na całym świecie – premiera kinowa filmu przyciągnęła tłumy przed ekrany, także w Polsce. Okazuje się jednak, że w Japonii opisywany film sprawił nie lada problem. W niektórych kinach nowa produkcja uszkodziła sprzęty do wyświetlania filmu na ekranie.

Japończycy musieli też specjalnie zmniejszyć klatkaż, aby “uciągnąć” płynne odtwarzanie nowego Avatara.

Avatar powoduje problemy przez 48 klatek na sekundę

Niewiele kin na świecie jest obecnie w stanie obsłużyć odtwarzanie filmów z wysoką częstotliwością odtwarzania (HFR). W przypadku Avatara jest to 48 klatek na sekundę. Starsze sprzęty po prostu wymagają modernizacji, aby móc płynnie przetwarzać tego typu obraz. Niektóre kina nie zwróciły na to uwagi, co w kilku przypadkach zakończyło się uszkodzeniem sprzętu.

Japońskie kina w dużej liczbie przypadków musiały zmniejszyć ilość klatek na sekundę z 48 do 24 podczas odtwarzania. To oczywiście znacząco wpływa na odbiór samego filmu oraz zmienia jakość obrazu, który pojawia się na ekranie. 48 klatek na sekundę w przypadku Avatara jest wykorzystywane w scenach akcji. Dialogi oraz wolniejsze sceny mogą być spokojnie odtwarzane przy zachowaniu mniejszego klatkażu.

Inne filmy, które wykorzystują technologię HFR, to między innymi takie produkcja, jak “Człowiek z Gemini” czy “Hobbit”. W przypadku samego Hobbita, podczas jego premiery nie było jednak takich problemów jak z Avatarem.

Na ten moment nie ma informacji o tym, że polskie kina nie radzą sobie z odtwarzaniem sequelu popularnego filmu. Jeśli problem miałby się pojawić, to raczej w jednostkowych przypadkach.

Dla porównania, kłopoty z odtwarzaniem nowego Avatara w Japonii były tak duże, że widzowie często wracali ze zwrotem pieniędzy za bilety. No cóż, Japończycy są znani z tego, że niektóre technologie u nich pozostają nieco… archaiczne.

Źródło: Tech Times / fot. Disney

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.