Nie żyje Henryk Chmielewski. „Papcio Chmiel” był legendą polskich komiksów

Piotr MalinowskiSkomentuj
Nie żyje Henryk Chmielewski. „Papcio Chmiel” był legendą polskich komiksów

Na komiksach z serii „Tytus, Romek i A’Tomek” wychowało się całe pokolenie Polaków. Przygody trójki przyjaciół towarzyszyły dzieciom i dorosłym od 1957 roku, kiedy to po raz pierwszy raz ukazały się w czasopiśmie „Świat Młodych. Ich autor – Henryk Chmielewski – zmarł w nocy z 21 na 22 stycznia. Miał 97 lat.

Henryk Chmielewski rozbawiał pokolenia Polaków

„Papcio Chmiel” dla wielu osób to niewątpliwie legenda tworząca przezabawne rysunki i wciągające opowieści. Grafik zajmował się jednak również publicystyką, a w przeszłości był żołnierzem Armii Krajowej (działał pod pseudonimem Jupiter). Walczył podczas Powstania Warszawskiego i należał do 7. pułku piechoty „Garłuch”.

Gdy skończyła się wojna, pan Henryk zaczął realizować się w swojej największej pasji – rysowaniu. Publikował dzieła na łamach m.in. „Świata Przygód” oraz „Świata Młodych”. Gigantyczną popularność i uznanie przyniósł mu rzecz jasna cykl komiksów „Tytus, Romek i A’Tomek” – ostatnie perypetie przyjaciół zadebiutowały we wrześniu 2019 roku.

Na podstawie zabawnych historii przedstawianych przez „Papcia Chmiela” powstały gry komputerowe, słuchowiska, książki, filmy a nawet znaczki, koperty oraz kalendarze. W Polsce nie ma chyba osoby, która nie kojarzyłaby „Tytusa, Romka i A’Tomka”. Jeśli chodzi o aspekt gamingowy, to w tym przypadku mamy do czynienia z niezbyt wysokich lotów projektem z 2005 roku. Jeśli ktoś pamięta potyczki z robotami, to zapewne wie o czym mówię. Sam mam jednak u siebie w bibliotece produkcję „Tytus, Romek i A’Tomek – Armia zbuntowanych robotów” i chyba czas najwyższy ograć jeszcze raz!


Henryk Chmielewski został również wielokrotnie odznaczony. W 2019 roku prezydent Andrzej Duda nadał mu Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości, a w 2009 roku otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Z technologicznych ciekawostek – syn śp. pana Henryka (Artur Chemielewski) pracuje w jednym z centr badawczych NASA – Jet Propulsion Labolatory – gdzie zajmuje się m.in. projektami marsjańskich łazików czy sond kosmicznych.

Źródło: Twitter / Foto. YouTube (empik) 

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.