Lindsay Lohan już pół roku temu informowała, że zamierza pozwać twórców GTA V, jednak nastąpiło to dopiero teraz. Twierdzi ona, że jedna z postaci pobocznych wykreowanych na potrzeby gry – Lacey Jones, jest łudząco do niej podobna. Ponadto jej wizerunek miał być wykorzystywany w materiałach promocyjnych (powyżej). Studio Rockstar Games rzekomo przywłaszczyło sobie nawet linię ciuchów stworzoną przez aktorkę.
Czy Lindsay Lohan (po lewej) jest faktycznie podobna do Lacey Jones?
Rockstar Games co jakiś czas musi się zmagać z podobnymi pozwami. Zaraz po premierze GTA V raper Daz Dillinger twierdził, że studio bezprawnie wykorzystało dwa utwory jego autorstwa i domagał się wysokiego odszkodowania.
Jakby tego było mało, w jednym z punktów pozwu aktorka umieściła inspirację hotelem Chateau Marmont, w którym uwielbiała przebywać (dopóki nie wyrzucono ją ze względu na niezapłacone rachunki). W grze faktycznie możemy znaleźć The Gentry Manor Hotel, który był inspirowany wyżej wspomnianym. Toczy się tam nawet jedna z pobocznych misji, w której wcielamy się w paparazzi.
Czy Lindsay Lohan (po lewej) jest faktycznie podobna do Lacey Jones?
Rockstar Games co jakiś czas musi się zmagać z podobnymi pozwami. Zaraz po premierze GTA V raper Daz Dillinger twierdził, że studio bezprawnie wykorzystało dwa utwory jego autorstwa i domagał się wysokiego odszkodowania.
Źródło: Neowin, Kotaku