Życie w Układzie Słonecznym. Naukowcy potwierdzają przełomowe odkrycie

Maksym SłomskiSkomentuj
Życie w Układzie Słonecznym. Naukowcy potwierdzają przełomowe odkrycie

Życie w Układzie Słonecznym istnieje i wiadomo to nie od dziś. Tu, na Ziemi. Formy życia pozaziemskiego nadal nie zostały odkryte, ale naukowcy znajdują coraz to kolejne obiekty, na którym potencjalnie mogą lub mogły kiedyś egzystować. Najnowsza analiza danych pozyskanych w trakcie misji kosmicznej NASA Cassini (15.10.1997 – 15.09.2017 r.) dowiodła, że księżyc Saturna, Enceladus, zawiera wszystkie sześć podstawowych substancji, które są niezbędne do powstania życia. Wyniki sugerują, że inne podobne księżyce w zewnętrznym Układzie Słonecznym również mogą nadawać się do zamieszkania.

Fosfor na Enceladusie

Życie na Ziemi bazuje na sześciu podstawowych pierwiastkach: węglu, wodorze, azocie, tlenie, siarce i fosforze. Fosfor był do tej pory jedynym, którego naukowcy nigdy nie wykryli poza Ziemią. Dokładnie przebadane próbki z szóstego co do wielkości księżyca Saturna potwierdzają obecność wszystkich sześciu pierwiastków. Całe mnóstwo fosforu odnaleziono na podpowierzchniowym oceanie Enceladusa. Odkrycie to znacznie zwiększa szansę na odnalezienie życia w Układzie Słonecznym, gdzieś poza Ziemią – być może właśnie na tym księżycu Saturna.

enceladus za powierzchnią saturna

Enceladus widoczny zza Saturna. | Źródło: NASA/JPL-Caltech/Space Science Institute

Omawiane próbki pochodzą z jednego z pierścieni Saturna i zawierają głównie lód wodny, wypluwany z gejzerowych wulkanów zatopionych w płynnym oceanie, głęboko pod lodową powierzchnią księżyca. Zanim misja Cassini zakończyła się w 2017 roku, sonda zebrała próbki z pierścienia, ale wcześniejsze badania nie wykazały obecności fosforu. Tym razem było inaczej. Dlaczego?

Sprawdź koniecznie: Księżyc Saturna wystrzelił w kosmos rekordowo wielki pióropusz lodu. 20 razy większy niż on sam

Nowy model badań zadecydował o sukcesie

Badania z wykorzystaniem nowego modelu geochemicznego sugerują, że na Enceladusie występuje dużo fosforu, a jego stężenie jest co najmniej 100 razy wyższe niż w ziemskich oceanach. Bazując na dotychczasowym stanie wiedzy, badacze uważają, że światy poza linią śniegową CO2 – punktem w zewnętrznym Układzie Słonecznym, poza którym promienie słoneczne nie topią już dwutlenku węgla i zamarzają w lód – mogą nadawać się do zamieszkania, jak Enceladus. Należą do nich na przykład Pluton i księżyc Neptuna Tryton.

Nowe modelowanie zastosowano też w odniesieniu do 37-letnich danych z misji Voyager 2. To z kolei ujawniło możliwość istnienia podpowierzchniowych oceanów na niektórych księżycach krążących wokół Urana, w tym na Tytanii, Oberonie, Arielu i Umbriel.

Frank Postberg, planetolog z Freie Universität Berlin, stwierdził, że takie środowiska mogą podtrzymywać życie, mimo że są zbyt daleko od Słońca, aby otrzymywać wystarczającą ilość światła słonecznego. Niezbędne do życia ciepło może pochodzić z kominów hydrotermalnych, które występują obficie także w najgłębszych oceanach Ziemi.

Źródło: Motherboard

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.