To już oficjalne. Łazik ExoMars nie poleci na Marsa w tym roku

Anna BorzęckaSkomentuj
To już oficjalne. Łazik ExoMars nie poleci na Marsa w tym roku
Na początku Marca dowiedzieliśmy, że inwazja Rosji na Ukrainę może doprowadzić do kolejnego opóźnienia startu łazika ExoMars. Niestety, teraz te przypuszczenia się potwierdziły. Przedstawiciele Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) jednogłośnie zagłosowali bowiem za tym, by tę misję, realizowaną dotychczas wspólnie z rosyjską agencją Roskosmos, zawiesić.

ESA kontra Roskosmos

17 marca rada ESA poinformowała, że w związku z tragedią rozgrywającą się w Ukrainie od 24 lutego za sprawą Rosji, nie może kontynuować kooperacji z Roskosmosem nad misją łazika ExoMars (Rosalind Franklin), której realizacja była planowana na ten rok. Rosyjska agencja opracowała zarówno lądownik łazika (Kazaczok), jak i rakietę Proton, która miała umożliwić wysłanie łazika na Marsa. Poza tym łazik zawiera rosyjskie instrumenty naukowe oraz jednostki grzewcze.

„Jako organizacja międzyrządowa upoważniona do opracowywania i wdrażania programów kosmicznych z pełnym poszanowaniem europejskich wartości, głęboko ubolewamy nad ofiarami śmiertelnymi i tragicznymi konsekwencjami agresji na Ukrainę.”, ESA napisała w oświadczeniu. „Dostrzegając wpływ na naukową eksplorację kosmosu, ESA w pełni wpasowuje się w sankcje nałożone na Rosję przez jej państwa członkowskie.”

Przyszłość misji ExoMars

Czy wszystko to oznacza, że łazik ExoMars nie poleci na Marsa? Niekoniecznie. Przedstawiciele ESA szukają bowiem alternatywnych partnerów do realizacji misji. Jedną z opcji jest NASA. Dekadę temu ESA planowała współpracę nad tą misją właśnie z NASA, ale amerykańska agencja kosmiczna wycofała się z programu. ESA zamierza też myśleć nad alternatywnymi sposobami umieszczenia łazika misji ExoMars na Marsie – z użyciem sprzętu, który nie został opracowany przez Roskosmos.

Niezależnie od tego, czy ESA znajdzie partnera, czy też podejmie się dalszej realizacji misji ExoMars samodzielnie, jedno jest pewne. Otóż, start łazika definitywnie zostanie opóźniony i nie odbędzie się w tym roku. Niestety, kolejna okazja do startu nadarzy się dopiero w 2024 roku.

Kolejny pojazd, który poszuka na Marsie życia

Łazik ExoMars ma przebywać na powierzchni Czerwonej Planety jakieś sześć miesięcy. W tym czasie ma rzecz jasna przemierzać marsjańską powierzchnię w celu poszukiwania życia. Jego unikatową możliwością będzie wykonywanie odwiertów do głębokości 2 metrów, próbki z których ma pieczętować i zachowywać. Poza tym pojazd ma posiadać również mikroskop.

Mam nadzieję, że kiedyś misja łazika ExoMars prędzej czy później zostanie zrealizowana. Jest to bowiem kolejna misja, która ma szansę dostarczyć nam wiele cennych informacji na temat Marsa, po misjach takich łazików jak Perseverane, Curiosity czy Opportunity.

Źródło: ESA, fot. tyt. ESA

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.