Rozmach największej na świecie oczyszczalni powietrza imponuje. Właśnie zaczęła pracę

Jan DomańskiSkomentuj
Rozmach największej na świecie oczyszczalni powietrza imponuje. Właśnie zaczęła pracę

{reklama-artykul}Problem ocieplenia i nadmiaru gazów cieplarnianych jest jednym z najważniejszych zagadnień do rozwiązania. Co roku emitujemy dziesiątki miliardów ton dwutlenku węgla do atmosfery, co zdecydowanie nie pomaga w zażegnaniu kryzysu. Jednak pozytywny wpływ na pewno będzie miała właśnie uruchomiona na Islandii ogromna instalacja. Co do jej skali można mieć ambiwalentne odczucia.

Kompleks w Islandii absorbuje CO2 z atmosfery

Oczyszczalnia wybudowana przez szwajcarską firmę Climeworks jest zasilana ekologiczną energią elektryczną z pobliskiej elektrowni geotermalnej. Inicjatywa ma na celu testowanie nowych technologii związanych z ochroną środowiska. Instalacja nazwana Orca (mimo podobieństwa w wymowie do morskiego drapieżnego ssaka, tak naprawdę oznacza po islandzku energię) wychwytuje do zbiorników dzięki zespołowi wentylatorów ogromne pokłady powietrza, które przechodzi przez specjalne filtry ze stałym sorbentem wychwytującym CO2.

Kiedy są do końca napełnione zaabsorbowanym dwutlenkiem węgla, filtry podgrzewa się do około 100 stopni Celsjusza w celu ponownego uwolnienia gazu. Dalej jest kierowany zestawem rur do sąsiedniego budynku, gdzie miesza się go z wodą w proporcji 1 do 27 (oczywiście więcej jest wody). Mieszankę kieruje się do głębokich pokładów pod powierzchnią ziemi. W wyniku naturalnych procesów w przeciągu dwóch lat ciecz bogata w CO2 reaguje ze skałami bazaltowymi i tworzy minerały węglanowe, w zasadzie nową litą skałę.

Dwutlenek węgla finalnie spocznie pod powierzchnią ziemi w postaci litych skał

Uwięziony w ten sposób dwutlenek węgla powinien przetrwać w takiej postaci pod powierzchnią gruntu przez wiele tysięcy lat. To znacznie lepsza metoda niż przekierowywanie gazu do produkcji nawozów czy napojów, bo przytaczane metody dość szybko przywracają CO2 do atmosfery. Umiejscowienie instalacji w Islandii jest szczególnie istotne z racji możliwości magazynowania CO2 w skałach bazaltowych na miejscu i powszechnej dostępności do ekologicznej energii niezbędnej do pracy kompleksu Orca. Warto też dodać, że na Islandii praktycznie cała energetyka opiera się na elektrowniach wodnych i geotermalnych, nie ma tam tak jak w Polsce nieekologicznego wytwarzania energii elektrycznej z węgla.

Orca - największa na świecie oczyszczalnia powietrza z CO2 na świecie

400 tysięcy ton rocznie może wydawać się ogromem CO2, ale tyle emituje 790 samochodów co 12 miesięcy / Foto: Climeworks

Projekt może pochłonąć 4 tysiące ton dwutlenku węgla rocznie. Z jednej strony to największa tego typu operacja na świecie i rozmach imponuje. Jednak porównując ją chociażby do samochodów, pozbywamy się z atmosfery ekwiwalentu produkcji CO2 z jedynie 790 aut. Nie jest to dużo w porównaniu do globalnej emisji, ale od czegoś trzeba zacząć. W planach są kolejne jeszcze większe instalacje tego typu, a to już może zauważalnie wpłynąć na stan środowiska naturalnego.

Zobacz również: Automaty paczkowe DPD do poprawki, klienci nie są zadowoleni z działania i przymusowej aplikacji

Źródło i foto: Climeworks / the verge

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.