NASA: lipiec był najgorętszym miesiącem w historii pomiarów

Anna BorzęckaSkomentuj
NASA: lipiec był najgorętszym miesiącem w historii pomiarów

Nie da się ukryć, że lipiec był bardzo gorącym miesiącem. Fale upałów ogarnęły w minionym miesiącu sporą część Europy, wywołując niszczycielskie pożary. Teraz NASA potwierdziła jednak, że lipiec 2023 roku był najgorętszym miesiącem w historii pożarów.

Lipiec 2023 roku rekordowo gorącym miesiącem

Jeżeli śledzisz doniesienia publikowane w telewizji, radiu i Internecie, informacja opublikowana przez NASA nie powinna Cię dziwić. Upały, które panowały w lipcu, doprowadziły bowiem do licznych pożarów we Włoszech, Grecji i Hiszpanii, a także w Kanadzie, Rosji, na Hawajach, w Afryce i Azji. W lipcu w wielu miejscach świata było dosłownie jak w piekle.

„Dane NASA potwierdzają to, co odczuły miliardy ludzi na całym świecie: temperatury w lipcu 2023 roku sprawiły, że był to najgorętszy miesiąc w historii. W każdym zakątku kraju Amerykanie bezpośrednio doświadczają obecnie skutków kryzysu klimatycznego.”, powiedział administrator NASA, Bill Nelson. „Nauka mówi jasno. Musimy działać teraz, by chronić naszą społeczność i planetę.”

Oczywiście w tej chwili najboleśniej skutków kryzysu klimatycznego doświadczają mieszkańcy hawajskiej wyspy Maui. Tam w wyniku potężnych pożarów zginęło już ponad 100 osób. Wróćmy jednak do tego, co działo się w lipcu.

Między 3 lipca a 7 sierpnia, przez 36 dni z rzędu, padały kolejne rekordy średniej temperatury powietrza na powierzchni Ziemi. Nic wiec dziwnego, że lipiec był najgorętszym miesiącem w historii. W związku z tymi danymi amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) przewiduje, że istnieje 50% szans na to, iż rok 2023 będzie najcieplejszym rokiem w historii pomiarów.

„Jak dotąd 2023 rok jest trzecim najcieplejszym rokiem w historii.”, powiedziała badaczka z NOAA, Sarah Kapnick. „Jest praktycznie pewne – na 99 procent – że rok 2023 będzie jednym z pięciu najcieplejszych lat w historii. Istnieje natomiast 50-procentowe prawdopodobieństwo, że rok 2023 będzie najcieplejszym w historii.”

Upały i pożary a El Nino

Bez wpływu na temperaturę na Ziemi nie pozostaje to, że w tej chwili mamy do czynienia ze zjawiskiem El Nino. El Nino polega na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku w związku z osłabnięciem wiejących ze wschodu pasatów i zahamowania tak zwanego upwellingu. Upwelling to podnoszenie się chłodnych wód głębinowych we wschodniej części oceanu.

Lipiec 2023 najgorętszym miesiącem
Anomalie temperaturowe zarejestrowane na świecie w lipcu 2023 roku. | Źródło: NASA

Niestety, wpływ El Nino na temperaturę i klimat w wielu częściach świata dopiero się nasili. Rok 2024 może być zatem jeszcze gorętszy niż 2023.

„Największy wpływ El Nino nastąpi dopiero w 2024 roku.”, powiedział Gavin Schmidt, dyrektor Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta H. Goddarda NASA. „Spodziewamy się więc nie tylko, że rok 2023 będzie prawdopodobnie rekordowo ciepły, ale także, że rok 2024 będzie jeszcze cieplejszy.”

Cóż, wygląda na to, że powinniśmy się mentalnie przygotować na kolejne lato. W 2024 roku może być szczególnie gorąco. Pokazuje to, że ograniczenie emisji paliw kopalnych powinno być dla każdego państwa priorytetem – oczywiście w granicach rozsądku.

Źródło: NOAA, fot. tyt. Unsplash/Mike Newbry

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.