Dwa satelity wkrótce stworzą sztuczne zaćmienie Słońca. Tego jeszcze nie było

Anna BorzęckaSkomentuj
Dwa satelity wkrótce stworzą sztuczne zaćmienie Słońca. Tego jeszcze nie było

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przygotowuje się do wystrzelania w kosmos dwóch satelitów, by dokonać czegoś, co wcześniej uważano za niemożliwe. Satelity te, w ramach misji Proba-3, stworzą sztuczne zaćmienie Słońca, by zbadać słoneczną koronę.

Korona to najbardziej zewnętrzna część atmosfery gwiazdy. Jej badanie jest ogromnym wyzwaniem ze względu na nic innego, jak ogromną jasność powierzchni Słońca. Dlatego naukowcy opracowali nowy, sprytny sposób na prowadzenie jej obserwacji – sposób, który zostanie wykorzystany w ramach misji Proba-3.

Satelity Proba-3 przechodzą obecnie przez finalne stadia montażu w zakładzie firmy Redwire niedaleko Antwerpii w Belgii. Jeden z pojazdów nosi nazwę Coronograph i będzie pełnił funkcję koronografu, zaś drugi nosi nazwę Occulter, a więc będzie odgrywał rolę okultera. Co to oznacza?

Misja stworzenia sztucznego zaćmienia Słońca

Jak wyjaśnia ESA, para satelitów będzie ze sobą ściśle współpracować, poruszając się po wysoce eliptycznych orbitach wokół Ziemi, w odległościach od 600 do 60 tysięcy kilometrów od naszej planety. Orbitując, pojazdy będą ustawiać się względem siebie tak, aby sonda Occulter rzucała cień na sondę Coronograph. Takie ustawienie ma umożliwić długotrwałą obserwację korony Słońca.

Sztuczne zaćmienie Słońca - Proba-3
Satelity Proba-3 tworzące sztuczne zaćmienie Słońca. | Źródło: ESA

Tym, co ma wyróżniać misję Proba-3, będzie dodatkowo charakterystyczna konstrukcja satelity Coronograph. Jej kamera została bowiem umieszczona mniej niż metr od jej paneli słonecznych. Krawędź powierzchni, na której głowica się znajduje, została jednak zaprojektowana tak, aby do kamery sondy nie docierało odbite od innych powierzchni światło słoneczne, które miałoby wpływ na jakość obrazowania.  

Wszystko to, by lepiej poznać Słońce i jego wpływ na kosmiczną pogodę

Naukowcy mają nadzieję, że dzięki misji Proba-3 poszerzą swoją wiedzę między innymi na temat tak zwanego słabego obszaru korony Słońca. Region ten jest odpowiedzialny chociażby z koronalne wyrzuty masy (CME), czyli masywne erupcje zjonizowanych cząstek, które po dotarciu do Ziemi powodują burze geomagnetyczne. Misja Proba-3 może też dostarczyć wielu innych cennych informacji na temat zjawisk pogody kosmicznej i dynamiki Słońca.

Badacze zamierzają przetestować sprzęt przygotowany na rzecz misji Proba-3 podczas zaćmienia słonecznego, które będzie miało miejsce w kwietniu w Ameryce Północnej. Wystrzelenie satelitów Proba-3 ma się zaś odbyć później w tym roku.

Źródło: ESA, fot. tyt. ESA

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.