Wchodzisz do auta, a tam ray tracing. NVIDIA ma ambitny plan

Piotr MalinowskiSkomentuj
Wchodzisz do auta, a tam ray tracing. NVIDIA ma ambitny plan

Wiele wskazuje na to, że samochody staną się wkrótce jeszcze bardziej zaawansowane. NVIDIA ma bowiem ambitny plan zostania częścią nowych układów firmy MediaTek, które zagoszczą w autonomicznych pojazdach. Dzięki temu użytkownicy doczekają się możliwości skorzystania za kierownicą z takich technologii jak ray tracing czy DLSS 3. Trzeba przyznać, że brzmi to dosyć abstrakcyjnie, ale spodoba się osobom chcącym odpocząć po podróży przy rundce w wymagającą produkcję wideo.

NVIDIA zamieni samochody w jeżdżące komputery

Technologia rozwija się naprawdę dynamicznie. Regularnie mamy do czynienia z prezentacją nowych pomysłów jeśli chodzi o pójście naprzód w branży motoryzacyjnej i elektronicznej. Od dłuższego czasu są one niejako ze sobą połączone, co widać szczególnie po autach elektrycznych naszpikowanych nowoczesnymi rozwiązaniami. Trudno przewidzieć jak to wszystko będzie wyglądać za kilka lat, lecz właśnie otrzymaliśmy wgląd w pewną intrygującą koncepcję.

Okazuje się, że nadchodzący układ MediaTek będzie zasilany grafiką wprost od firmy NVIDIA. Szczegóły nie są jeszcze znane, choć opublikowane już informacje pozwalają wysnuć kilka teorii. Przygotowywany chip Dimensity Auto Cockpit ma docelowo posiadać wiele funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję. Pozwoli też konsumentom na uzyskanie dostępu do najnowszych gier. Wszystko dzięki wykorzystanym technologiom pokroju ray tracingu i DLSS 3.

Nie zdradzono detali jeśli chodzi o konkretny model graficznego procesora, lecz na pewno otrzymamy coś wykorzystującego architekturę Ada Lovelace znaną z RTX z serii 40. To bardzo dobra wiadomość. Technologia cechuje się bardzo wysoką wydajnością, co rzecz jasna jest niezwykle wskazane w przypadku samochodowych systemów. Raczej nikt nie chciałby doświadczyć problemów podczas jazdy, zwłaszcza w aucie kosztującym niemałe pieniądze.

Same układy tworzone przez MediaTek mają zrewolucjonizować podejście do tego typu komponentów, głównie za sprawą wykorzystania AI. Kierowcy zyskają dostęp do akceleratora głębokiego uczenia się, co pozwoli na uruchomienie LLM z poziomu samochodu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wkrótce zapewne przekonamy się w praktyce jak rozwijająca się sztuczna inteligencja może wpłynąć na rozwój systemów samochodowych.

Na szczegóły jeszcze trochę poczekamy, choć pewne jest, że AI zacznie odgrywać znaczącą rolę przy układach umieszczanych we współczesnych autach. Poza tym wygląda na to, iż wkrótce bez problemu zagramy tam w bardzo wymagające gry wykorzystujące najnowsze technologie.

Źródło: MediaTek / Zdjęcie otwierające: MediaTek

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.