Autobus elektryczny PKM Katowice rozładował się podczas kursu

Maksym SłomskiSkomentuj
Autobus elektryczny PKM Katowice rozładował się podczas kursu

Zima, ach zima. Za oknem w niektórych miejscach Polski panuje temperatura niższa niż -20 stopni Celsjusza. Źle znoszą ją prawie wszystkie samochody spędzające noce poza garażami. Tylko dzisiejszego poranka dwóch moich sąsiadów miało problem z uruchomieniem swojego samochodu. Gdy termometr wskazuje kilkanaście stopni poniżej zera kłopoty dotykają nie tylko aut spalinowych. Znacznie mniejszym zasięgiem legitymują się wtedy samochody elektryczne. W Katowicach doszło do nietypowej sytuacji. Jeden z autobusów elektrycznych należących do PKM Katowice rozładował się w trakcie jazdy.

Autobus elektryczny PKM Katowice rozładował się podczas kursu

Samochody elektryczne zimą spisują się znacznie gorzej niż latem. Chodzi przede wszystkim o ich zasięg, który w ujemnych temperaturach jest mocno ograniczony względem tego, na co liczyć można latem. W listopadzie tego roku pisaliśmy o problemach z autobusami elektrycznymi w Gdańsku, których zasięg był odczuwalnie niższy niż deklarowany przez producenta. W autobusie elektrycznym PKM Katowice spadł tak bardzo, że pojazd zakończył zatrzymał się w trakcie wykonywania przewozu pasażerów.

Autobus linii 297 dojechał na przystanek Brynów Dworska i już z niego nie odjechał. Kierowca był zmuszony wezwać pomoc ze względu na rozładowaną baterię. Malwina Kaczor z Katowickiej Agencji Wydawniczej w imieniu PKM Katowice przekazała, że Solaris Urbino 18 został odholowany z ulicy Brynowskiej. Tłumaczyła, że zimą autobusy elektryczne „zużywają więcej energii, tak samo jak spalinowe zużywają więcej paliwa”.

Jako były już mieszkaniec Katowic nie pamiętam, żeby któryś autobus zakończył kurs z racji braku paliwa. Obserwuję natomiast wysyp awarii pojazdów wszystkich lokalnych metropolitalnych przewoźników w związku z obecnie panującymi warunkami.

Felerny autobus elektryczny PKM Katowice to jeden z pięciu pierwszych pojazdów tego rodzaju, jakie w 2019 roku zaczęły kursować po stolicy Górnego Śląska. Solaris IV generacji ma baterię o pojemności 120 kWh i na jednym ładowaniu przejeżdża do 70 kilometrów. Trzeba uczciwie przyznać, że to niewiele.

Źródło: katowice24.info, zdjęcie tyt.: Canva Pro

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.