Złapano groźnego włamywacza. Nie udałoby się to bez użycia AirTaga

Piotr MalinowskiSkomentuj
Złapano groźnego włamywacza. Nie udałoby się to bez użycia AirTaga

Udało się złapać groźnego włamywacza, który przez ostatnie miesiące włamywał się do szeregu barów oraz restauracji. Do schwytania przestępcy przyczynili się pracownicy jednego lokalu – postanowili wykorzystać oni potencjał AirTaga i skonstruować przynętę z użyciem tego niewielkiego urządzenia. Potem już poszło jak z płatka, gdyż złodziej został namierzony i zgarnięty przez lokalne służby. Jak w ogóle do tego doszło?

AirTag pomógł w schwytaniu grasującego włamywacza

AirTag to gadżet od Apple, który spotkał się z powszechnym uznaniem wśród społeczności. Wrzucenie go do plecaka, czy podarowanie dziecku może zaoszczędzić sporo nerwów oraz czasu – często bowiem zdarzają się sytuacje, gdy coś zapodziejemy w bliżej nieokreślonym miejscu. Niejednokrotnie mogliśmy usłyszeć o wydarzeniach, gdzie tracker pomógł zapobiec tragedii. Dzisiejsza historia przebija jednak wszystkie dotychczasowe. Posłuchajcie, bo naprawdę warto.

Musimy w tym celu przenieść się do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie do miejscowości Myrtle Beach w Południowej Karolinie. Właściciele tamtejszych barów i restauracji nie mieli ostatnio łatwego życia, bowiem dochodziło do szeregu włamań oraz kradzieży – wiele placówek zostało ogołoconych z gotówki trzymanej w sejfach. Poziom irytacji wystrzelił w końcu poza skalę i zdecydowano się podjąć pewne zdecydowane kroki.

Pracownicy lokalu Sneaky Beagle trzy razy przeżyli napad, z czego za trzecim razem obmyślono sprytny plan. Jeden z gości zostawił któregoś dnia pluszowe zwierzę i szef kuchni wpadł na pomysł, by wewnątrz niego umieścić… AirTaga oraz włożyć przedmiot do atrapy sejfu. Niczego nieświadomy włamywacz zabrał wszystko ze sobą i zaledwie trzydzieści minut później pod jego dom zawitała policja, która połączyła sprawę z szeregiem pozostałych włamań w okolicy.

52-letni mężczyzna usłyszał dziewięć zarzutów. Przez cztery miesiące udało mu się napaść na dziewięć restauracji, ale raczej już nigdy więcej tego nie zrobi. Sami przyznacie, że mówimy o naprawdę kreatywnym sposobie na złapanie przestępcy. Całe szczęście, iż ktoś na to w ogóle wpadł – w przeciwnym wypadku złodziej zapewne nadal grasowałby po mieście.

Źródło: WMBF News / Zdjęcie otwierające: zrzut ekranu z filmu Serial bar thief thwarted by decoy safe, AirTag inside stuffed animal na YouTube (@WMBFNews32), Apple 

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.