Tym jednak razem Pokemon Go pozwoliło uratować 27 zwierząt. Dwójka znajomych wybrała się na długi spacer, chcąc przejąć kontrolę nad Gym, czyli jednym z ważniejszych miejsc w pokemonowym świecie.
W parku zobaczyli jednak klatkę z młodymi zwierzętami. W środku znajdowało się 20 chomików i 7 świeżo narodzonych myszy. Wszystkie były wystawione na silne działanie słońca, a w środku brakowało wody. Ktoś je po prostu porzucił.
Dwójka znajomych nie widząc nikogo wokoło postanowiła zająć się zwierzętami i zabrała je do domu, ratując tym samym ich życie. Jak przyznali w późniejszym wywiadzie, nigdy nie znaleźliby klatki, gdyby nie Pokemon Go.
„Nigdy nie odchodzę tak daleko od domu. Chciałam jednak przejąć arenę w Pokemon Go i przy okazji znalazłam tę klatkę” – mówi jedna z osób.
Źródło: India Times