Ukraińscy hakerzy włamali się na stronę Kremla. Ukradli numery telefonów polityków

Maksym SłomskiSkomentuj
Ukraińscy hakerzy włamali się na stronę Kremla. Ukradli numery telefonów polityków
Grupa hakerska Anonymous 24 lutego 2022 roku wypowiedziała wojnę rządowi Rosji. Działaniom mającym ośmieszyć prezydenta Władimira Putina i jego administrację towarzyszy hashtag #OpCyberBullyPutin. Donoszono już o kilku sukcesach haktywistów, choć nie wszystkie udało się oficjalnie potwierdzić. Anonymous wyłączyli z użycia stronę Gazpromu, mieli zhakować rosyjską telewizję oraz podsłuchiwać rosyjskie wojska na Ukrainie. Tym razem w centrum uwagi są hakerzy z Ukrainy, który włamali się na stronę Kremla, wykradli numery telefonów rosyjskich polityków i opublikowali je w sieci.

Cyborgs-Spam of Ukraine zaatakowali stronę Kremla

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko poinformował, że ukraińscy hakerzy włamali się na stronę internetową Kremla, a z baz danych pozyskali numery telefonu i inne dane polityków z Rosji. Akcja miała miejsce wczoraj wieczorem i odpowiedzialni za nią są hakerzy z grupy Cyborgs-Spam of Ukraine.

Czytaj także: Intel, AMD, Nvidia i TSMC zawieszają sprzedaż układów elektronicznych do Rosji

Hakerzy opublikowali numery telefonów oraz instrukcje na Telegramie, mające pomóc internautom w zautomatyzowany sposób zalewać urzędników Rosji połączeniami telefonicznymi oraz wiadomościami. „Wystarczy wejść na chatbota, wpisać numer ofiary, na przykład rzecznika prasowego prezydenta Rosji Władimira Putina, Dymitrija Pieskowa, a następnie wysłać mu specjalne pozdrowienia” – instruują przedstawiciele Cyborgs-Spam of Ukraine.



Instrukcje i odnośniki do aplikacji pomagających w ataku można znaleźć na Telegramie innego doradcy w MSW Ukrainy Antona Heraszczenki.

Anonymous chwalą się sukcesami, ale…

…warto podchodzić do nich z pewną rezerwą. „Anonimowi” słyną z tego, że lubią chwalić się dokonaniami innych lub spreparowanymi dowodami przeprowadzanych rzekomo przez siebie akcji.

Zobacz też: Anonymous ośmieszyli Łukaszenkę. Opublikowali 200 GB maili do Rosjan



Tak, czy inaczej, to właśnie Anonymous przypisuje się sparaliżowanie wielu stron w Rosji i Białorusi, w tym witryn rządowych i z sektora bankowego i usług publicznych. Wczoraj Anonymous wystosowali ostrzeżenie do Aleksandra Łukaszenki, aby przestał wspierać agresję Rosji na Ukrainę.

Źródło: Twitter

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.