Facebook od jakiegoś już czasu rozwija swoją inicjatywę Free Basics, oferując w 55 krajach na świecie darmowy dostęp do zawartości Internetu pozwalającej znaleźć pracę, edukować się i komunikować z bliskimi. Firma należąca do Marka Zuckerberga idzie teraz o krok dalej, gwarantując dostęp do pełnej zawartości sieci w tekstowej wersji, bez konieczności ponoszenia opłat. Jest to możliwe dzięki aplikacji Discover, którą użytkują już mieszkańcy pierwszego kraju.
Darmowym dostępem do Internetu od Facebooka cieszą się użytkownicy z Peru. Wystarczy, że pobiorą oni aplikację Discover z Google Play Store, a następnie odwiedzą stronę 0.discoverapp.com z poziomu dowolnego urządzenia mobilnego. W testach programu biorą udział jedynie wybrani operatorzy telekomunikacyjni. Aby korzystać z apki nie jest potrzebne konto we wzmiankowanym serwisie społecznościowym. Korporacja gwarantuje także, że nie zbiera żadnych danych na temat użytkowników usługi, które mogłyby później zostać wykorzystane w reklamach.
Aplikacja Discover – niezbędna, by cieszyć się darmowym dostępem do sieci. | Źródło: Facebook
Facebook komunikuje, że aby umożliwić darmowe przeglądanie zasobów sieci, ruch sieciowy przekierowywany jest przez proxy apki Discover. Tymczasowo jest deszyfrowane, aby usunąć zawartość wideo, audio i inne treści, które zużywałyby dużo transfery. Informacje pomiędzy serwerami Facebooka i urządzeniami użytkowników wspierającymi protokół HTTPS są szyfrowane.
W biurze prasowym Facebooka czytamy, że na przestrzeni kolejnych tygodni do Peruwiańczyków dołączą mieszkańcy Filipin, Iranu i Tajlandii, a później także innych krajów z całego świata. Na taką formę darmowego dostępu do Internetu w Polsce nie mamy raczej co liczyć.
Źródło: Facebook