Mamy złe wieści – w Polsce Black Friday to raczej Black „Frajer”
W badaniu „Zakupy Świąteczne 2019” opublikowanym przez firmę analityczną Deloitte możemy przeczytać, iż rzeczywiste średnie obniżki cen w trakcie tegorocznego Czarnego Piątku w Polsce wyniosły zaledwie 4%. Mimo to Polacy byli jednymi z najbardziej aktywnych konsumentów w Europie jeśli chodzi o zakupy – aż trzy na cztery pytane osoby deklarowały, że planują zrobić czarnopiątkowe zakupy.
Agnieszka Szapiel z Deloitte zwraca uwagę na popularny w Polsce trend, który zamienił jeden dzień wyprzedaży w całe ich tygodnie zwane Black Weeks. Sklepy w ten sposób chcą oczywiście maksymalizować zyski, ale o realnych, dużych promocjach można raczej przez to zapomnieć. W badaniu przeanalizowano ponad 400 produktów z ponad 1000 sklepów online i okazało się, że różnice ceny były śmiesznie niskie. Kwota potrzebna na zakup towarów zmalała w przypadku 51% analizowanych produktów.
W zasadzie to jest jeszcze gorzej, niż się wydaje
„Pomiędzy piątkiem 22 listopada a piątkiem 29 listopada, czyli Black Friday, różnica w obniżonych cenach analizowanych kategorii produktów wynosiła średnio 4 proc. W ubiegłym roku było to 3,5 proc., a dwa lata temu 1,3 proc. W tym samym czasie średni wzrost cen wyniósł 3 proc., więc możemy mówić, że de facto w Black Friday wartość badanego koszyka produktów zmalała jedynie o 1 proc.”, podaje Agnieszka Szapiel.
Najchętniej sprzedawcy przeceniali… gry komputerowe. Nic dziwnego – gracze często kupują je „na zapas”, skuszeni atrakcyjną ceną. Osobną kwestią pozostaje to, czy kiedykolwiek w nie zagrają.
Analiza 9300 cen produktów doprowadziła do ciekawych wniosków. Aż 67% z nich nie różniło się ceną w porównaniu do 22 listopada. 18% towarów staniało, a 15% wzrosło. Największe różnice widoczne były w przypadku gier oraz perfum. Duże rozpiętości cen występowały w przypadku akcesoriów elektronicznych (ok. 150%), zabawek konstrukcyjnych (107%) oraz gier planszowych (106%). Co ciekawe, aż 41% cen towarów wzrosło w porównaniu do zeszłorocznego Black Friday w Polsce.
Cyber Monday wcale nie był łaskawszy dla konsumentów – średni spadek cen w poniedziałek wynosił… 2%. Tyle samo, co średni wzrost cen.
Źródło: Deloitte