Możecie pomachać Twitterowi na pożegnanie, bo zmienia nazwę na X

Piotr MalinowskiSkomentuj
Możecie pomachać Twitterowi na pożegnanie, bo zmienia nazwę na X

Elon Musk postanowił dokonać znaczącej zmiany w brandingu Twittera – okazuje się, że już za kilka godzin logo przedstawiające niebieskiego ptaszka zostanie zamienione na literę X, dlaczego? Miliarder jak zwykle opowiada o wszystkim dosyć enigmatycznie i bez znaczących szczegółów, co niekoniecznie napawa internautów optymizmem. Wiadomo jednak, iż mamy do czynienia z symbolicznym końcem platformy jaką znaliśmy przez ostatnie lata.

Twitter ma wkrótce zmienić się nie do poznania

Jeśli spróbujemy odwiedzić witrynę x.com, to zostaniemy przekierowani na twitter.com – zauważyli to użytkownicy niedługo po publikacji pierwszego postu odnośnie do „społecznościowej rewolucji”. Potem byliśmy świadkami masowego wstawiania tajemniczych treści przez Elona Muska, które dotyczyły przede wszystkim rebrandingu serwisu na X, literę zresztą bezpośrednio się z biznesmenem kojarzącą. Wielokrotnie używał jej bowiem w nazwach swoich firm i produktów, czemu więc z Twitterem miałoby być inaczej?

Elon stwierdził, że już wkrótce pożegnamy się z popularną marką i jak tylko nowe logo będzie gotowe, to je stosownie przywitamy. Oprócz tego odpowiadał na komentarze i zorganizował specjalną sesję Twitter Spaces, podczas której przez niemalże godzinę siedział z wyłączonym mikrofonem, po czym poinformował o wycinaniu symbolu ptaszka z siedziby platformy przy pomocy palników. Nieźle, co nie?

 

Pracownicy firmy zostali poinformowani o wszystkim zaledwie kilkanaście godzin temu. Musk rozesłał do nich wiadomość, gdzie poinformował, że to ostatni e-mail wysłany z adresu służącego do kontaktu od wielu lat. Oczywiście sama spółka została przemianowana już na X corp. Okej, czy dowiedzieliśmy się czegoś jeszcze?

Cóż, na razie nie. Opublikowany został tylko plik GIF prezentujący potencjalny wygląd nowego logo, lecz nic nie zostało jeszcze potwierdzone. Należy więc uzbroić się w cierpliwość – oficjalne stanowisko Twittera wysłane redakcji The Verge brzmi bowiem „wkrótce się odezwiemy”, co tylko podkreśla enigmatyczność całego przedsięwzięcia.

Jeśli zaś chodzi o X, to wystarczy spojrzeć na inne projekty Elona, by zrozumieć, że lubi on tę literę. Odnoszę jednak wrażenie, że rebranding Twittera przeprowadzany w ten sposób nie ma większego sensu, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę szereg irracjonalnych zmian tam wprowadzanych za „rządów” biznesmena. Przeciętni użytkownicy chcą po prostu dobrze działającej platformy, gdzie mogą wymieniać się poglądami i o nich dyskutować, natomiast Musk non stop im w tym przeszkadza poprzez np. ukrywanie podstawowych rozwiązań za paywallem.

Poczekajmy jednak na logo i pozostałe szczegóły – może wyjdzie z tego coś dobrego?

Źródło: The Verge, Twitter (@elonmusk) / Zdjęcie otwierające: Twitter

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.