Limit płatności zbliżeniowych bez PIN zostanie podniesiony? Wszystko przez koronawirusa

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Limit płatności zbliżeniowych bez PIN zostanie podniesiony? Wszystko przez koronawirusa
Kilka dni temu informowaliśmy, że Światowa Organizacja Zdrowia wydała kolejne zalecenie związane z koronawirusem. Dotyczyło ono sposobu płatności w sklepach, który ma pomóc zminimalizować ryzyko zakażenia. Jak zapewne się domyślacie, płacenie za pomocą banknotów i monet nie jest i nigdy nie było przesadnie higieniczną metodą. W dobie szerzącej się epidemii WHO zaleca płatności zbliżeniowe wykonywane za pomocą kart płatniczych, smartfonów z modułami NFC lub zegarków wyposażonych w tę technologię.

Teraz głos w sprawie zabrała Komisja Nadzoru Finansowego. Przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zwrócił się do Narodowego Banku Polskiego z prośbą o wsparcie działań mających na celu wspomaganie profilaktyki rozprzestrzeniania się koronawirusa poprzez umożliwienie stosowania podwyższonych limitów dla transakcji bezstykowych niewymagających użycia PIN.

Co ciekawe, NBP już w 2018 roku wydał zgodę organizacjom płatniczym Visa i Mastercard na podniesienie limitu płatności zbliżeniowych bez podawania PIN do 100 zł. Wygląda na to, że w najbliższym czasie zmiany mogą wejść w życie w trybie przyśpieszonym. Kwota może być wyższa bowiem zgodnie z unijną dyrektywą może ona wynosić maksymalnie 50 euro.

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.